Sąd Apelacyjny ostatecznie rozstrzygnął wyborczy proces, jaki Jolanta Barska wytoczyła firmie Dekada za zlecenie emisji radiowego spotu informującego, że burmistrz "sprzedała Rynek za 400 tys. zł".
Sąd uznał, że w akcie notarialnym sprzedała nie burmistrz, ale gmina Nysa. I nie własność trzech działek w Rynku, ale prawo wieczystego użytkowania na 99 lat. Nie zgadza się też kwota - miasto zarobiło na transakcji 413 tys. zł., ale to jednorazowa wpłata (25 procent wartości). Resztę z 8 mln zł wieczysty użytkownik zapłaci w ratach po ok. 6 tys. zł. miesięcznie, przez 99 lat.
Sąd oddalił roszczenie, aby Dekada zapłaciła 50 tys. zł. na cele społeczne i przeprosiła za określenie, że decyzja o Rynku jest skandaliczna i stanowi jawną niegospodarność. Te słowa sądy I i II instancji uznały za ocenę i krytykę, jakiej podlega władza ze strony obywateli.
- Wykonamy ten wyrok - zapowiada Aleksander Walczak, prezes Dekady. - Ale nadal uważam, że użyliśmy tylko niewłaściwego sformułowania.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?