Jak informuje mł. asp. Magdalena Skrętkowicz z Komendy Powiatowej Policji w Nysie, w czwartek 2 kwietnia pierwsza osoba otrzymała od policjantów mandat (50 zł) za przebywanie na terenie parku miejskiego.
Dwie kolejne osoby dostały mandaty (100 zł) za przebywanie w miejscach objętych zakazem, w związku z zagrożeniem epidemiologicznym.
W Prudniku policja w środę ukarała mandatami trzech mężczyzn, którzy zebrali się pod jednym ze sklepów i stali obok siebie, nie zachowując wymaganej odległości.
W czwartek policjanci skontrolowali inną trzyosobową grupę przesiadujących na ławce mężczyzn, którzy w czasie sprawdzania lekceważąco komentowali najnowsze zarządzenia władz i mówili, że ich nie interesują.
- W ich sprawie do sądu skierowane będą wnioski o ukaranie – mówi asp. Andrzej Spyrka z KPP w Prudniku.
Mężczyźni w wieku od 59 do 66 lat odpowiedzą za nielegalne zgromadzenie i spożywanie alkoholu. O całej sytuacji został powiadomiony inspektorat sanitarny. Teraz sanepid z uwagi na skrajną nieodpowiedzialność oraz lekceważące podejście do obostrzeń może nałożyć karę minimalną od 5 000 do 30 000 złotych.
Najnowsze rozporządzenie rządu z 31 marca (obowiązuje od 1 kwietnia) w art. 17.1 mówi o zakazie korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności z parków, zieleńców, promenad, bulwarów czy ogrodów. Ich precyzyjne wydzielenie i wskazanie może być problematyczne, bo czasem przez teren zielony przechodzi ciąg pieszy łączący różne części miasta.
Rozporządzenie nie zakazuje korzystania z lasów, ale w piątek (3 kwietnia) Lasy Państwowe zdecydowały o tymczasowym zakazie wstępu do lasów i parków narodowych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
