Nysa tradycyjnie gra na dwa serca

Klaudia Bochenek
Początkowo konkurowaliśmy ze sobą, ale dziś już wszyscy przyzwyczaili się, że Nysa gra podwójnie
Początkowo konkurowaliśmy ze sobą, ale dziś już wszyscy przyzwyczaili się, że Nysa gra podwójnie Klaudia Bochenek
Od jedenastu lat równorzędnie z Wielkim Finałem WOŚP, charytatywną zbiórkę przeprowadza również Nysa-Dzieciom.

To lokalna akcja, zainicjowana przez Janusza Sanockiego, która uzbierane od ludzi datki przeznacza na pomoc potrzebującym i chorym dzieciom z nyskiej gminy.

Do tej pory pomiędzy około stu rodzin rozdysponowali ponad 200 tys. zł.

Natomiast dzięki fundacji Jurka Owsiaka szpital w Nysie wzbogacił się o sprzęt na łączna kwotę przeszło 1 mln zł.

- Początkowo konkurowaliśmy ze sobą, ale dziś już wszyscy przyzwyczaili się, że Nysa gra podwójnie - przyznają wolontariusze obu orkiestr. - Jedni popierają Owsiaka, inni Nysa-Dzieciom. Ale coraz częściej zdarza się, że chcą wesprzeć jedna i drugą akcję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska