Formalności ciągną się już od 2010 roku, a spowodował je protest okolicznych mieszkańców. Ci obawiają się głównie nadmiernego hałasu i zwiększenia liczby samochodów.
- Najpierw sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które utrzymało w mocy naszą decyzję środowiskową (niezbędną do wydania pozwolenia na budowę - red.), mieszkańcy odwołali się jednak do sądu - informuje Małgorzata Rabiega, naczelnik wydziału ochrony środowiska w ratuszu.
Urząd stara się o pozwolenie na budowę, ale inwestycja przy ulicy Oleskiej - która może być warta nawet 50 mln zł - została już przełożona na lata 2013-2015.
Ratusz tłumaczy, że na razie nie ma pieniędzy na tak kosztowną budowę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?