Włodarze miasta na każdym kroku podkreślają, że dbają o biednych i pokrzywdzonych przez los. Chwalą się budowanymi domami socjalnymi i komunalnymi. Wielu z nich przypomina to przed wyborami. Tymczasem od wielu lat nie zainteresowali się bezdomnymi, którzy zamieszkali w starych altankach. Tłumaczą, że przepisy nie każą im jeździć po mieście i szukać takich miejsc. To prawda, ale też nie zabraniają. Ale nie ma co się dziwić. Przecież bezdomni nie chodzą na wybory i o ich głosy nie trzeba się starać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?