O "około kilku" trudnych sprawach

Krzysztof Szymczyk
Dziś trudne tematy. Ale oczywiście nie "około kilku", jak stoi w tytule, lecz - po prostu - kilka. To wprost nie do wiary, ale niektórzy tak piszą: około kilkadziesiąt pojazdów, około kilku tysięcy osób, około siedmiu, około dwanaście, około 235, około 87 lat temu. Niegramatycznie, bez logiki, bez ładu i składu.

Pisaliśmy tu przed tygodniem o przyimku około, o tym, że rządzi on przypadkiem rzeczownika, przed którym stoi (wymaga dopełniacza), oraz o skłóceniu form, gdy przyimek ten poprzedzić wyrazem wymagającym innego przypadka. Stwierdziliśmy, że nie należy dopuszczać do owego konfliktu, jako lekarstwo zalecając w takich razach zastępowanie słowa około stosownym synonimem. Dziś dokończenie tematu.
Jako się rzekło, na przykład wyrażenie "przyszło około tysiąc osób" jest błędne (powinno być około tysiąca). Co innego blisko tysiąc osób; blisko nie wpływa tu bowiem na przypadek liczebnika z rzeczownikiem. Można by również użyć wyrazów: ponad, prawie, mniej więcej - też byłoby poprawnie. Niestety, ani blisko, ani ponad, ani prawie to jednak nie to samo, co około, zaś mniej więcej ma inną wartość stylistyczną: jest raczej potoczne. Mimo że nie brzmi najkorzystniej, wyrażenie trzeba by więc pozostawić w wersji pierwotnej (po drobnej korekcie): przyszło około tysiąca osób.
Gorzej jest w sytuacji takiej, jak w znanym przykładzie ze "Słownika poprawnej polszczyzny" PWN ("starego", pod red. W. Doroszewskiego): "Spóźnił się o około dwie godziny". Słownik ów przestrzega, rzecz jasna, przed taką konstrukcją, proponując zamiast około - prawie. Dziwna to wszakże propozycja, boć to przecie nie to samo! Właściwie żaden z podanych w poprzednim akapicie synonimów nie jest ekwiwalentny, czyli równoważny przyimkowi około. Sprzeczności gramatycznej istniejącej w tym zdaniu nie da się uniknąć inaczej, jak tylko przez jego przekonstruowanie. Takie zalecenie można znaleźć w prawie wszystkich pracach językoznawczych - zakazują one mianowicie poprzedzania wyrazu około jakimkolwiek przyimkiem wymagającym użycia innego przypadka niż dopełniacz.
Odmienną a ciekawą koncepcję przedstawiają autorzy "Słownika wyrazów kłopotliwych" - Mirosław Bańko i Maria Krajewska. Chyba jako jedyni w bogatej literaturze przedmiotu sugerują potrzebę radykalnego przełamania impasu - przez... aprobatę wersji dotychczas zabronionej. "Wydaje się, że zalecenia słownika [o którym wyżej - SPP Dor.] nie odpowiadają już współczesnemu zwyczajowi językowemu..." - zauważają, proponując zaakceptowanie podanego wyżej przykładu o spóźnianiu się i dodając własny: "zwiększyć zatrudnienie o około czterdzieści procent" (ha, jak tu się nie zgodzić z taką propozycją!). Jest wielce prawdopodobne, że ta liberalna koncepcja wkrótce zwycięży, na razie oba przykłady musiałem wziąć w cudzysłów - jako, niestety, nielegalne.
Na zakończenie tego tematu warto zwrócić uwagę na fakt częstego używania wyrazu około tam, gdzie jest on całkowicie zbędny, a nawet pozbawiony sensu. To się działo około 10 milionów lat temu. Szacunkowa wydajność wynosi około 40 kwintali z hektara. W tego typu zdaniach przyimek około można bez żadnej straty pominąć - jest przecież oczywiste, że 10 mln lat to wartość grubo zaokrąglona, takoż szacowanie nie polega na określaniu dokładnej liczby, asekurowanie się autora słowem około wydaje się zatem całkowicie niepotrzebne.
A oto jeszcze inne - wynotowane z prasy - kwiatki z tej łączki. W ogonku stało około siedmiu osób. Około kilkunastu rozwydrzonych nastolatków zdemolowało uliczne kosze i przystanki. (W tłusty czwartek) sprzedaliśmy około 245 pączków. Rzecz się działa około 83 lat temu. Chyba nie trzeba tłumaczyć, jak absurdalny, jak szkodliwy jest w tych zdaniach wyraz około. A jednak nie wszyscy dostrzegają tu skrajny brak logiki - podobne wyrażenia spotyka się w gazetach, niestety, dosyć często. Za często.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska