O prestiż i pieniądze

Redakcja
Dziś zainaugurowana zostanie 13. edycja Ligi Światowej. Polska do zmagań przystąpi jutro, w Guimaraes zagra z Portugalią.

Terminy Polaków
29.06 (19.00) i 30.06 (19.00)
Portugalia - Polska (Guimaraes)
6.07 (1.00) i 7.07 (23.00)
Argentyna - Polska (San Juan)
12.07 (20.30) i 13.07 (15.00)
Brazylia - Polska (Goiana)
19.07 (20.00) i 20.07 (17.00)
Polska - Argentyna (Łódź)
26.07 (20.00) i 27.07 (17.00)
Polska - Brazylia (Katowice)
2.08 (20.00) i 3.08 (17.00)
Polska - Portugalia (Wrocław)

Grupa B: Włochy, Hiszpania, Chiny, Wenezuela
Grupa C: Rosja, Kuba, Holandia, Niemcy
Grupa D: Jugosławia, Francja, Grecja, Japonia

To piąty start naszej drużyny w elitarnych rozgrywkach, gdzie walczy się o prestiż (dyrektoriat LŚ zaprasza do udziału najlepsze drużyny świata) i pieniądze (w tym roku suma nagród wyniesie 15 mln dolarów). Polska wyjątkowo została zwolniona z konieczności wniesienia wpisowego przed rozgrywkami, ale kwota ta - 750 tys. dolarów - zostanie potrącona z premii za udział w LŚ.

Podopieczni trenera Waldemara Wspaniałego, na co dzień szkoleniowca Mostostalu Azotów Kędzierzyn-Koźle, zagrają w grupie A, a ich rywalami będą zespoły Portugalii, Argentyny i Brazylii. Do rywalizacji w 13. edycji przystąpi 16 ekip podzielonych na 4 grupy. Po dwie najlepsze awansują do finału, który w dniach 12-18.08. odbędzie się w Brazylii. Polska w LŚ gra od 1998 roku. Przed rokiem po raz pierwszy awansowała do turnieju finałowego i zajęła 7. miejsce. To był najlepszy start naszej drużyny, która odniosła 8 zwycięstw (7 w eliminacjach i 1 w turnieju finałowym). W sumie w czterech startach odniosła 21 zwycięstw.

"Biało-czerwoni" zmagania rozpoczną jutro. Będzie to początek sesji wyjazdowej, gdyż później naszych siatkarzy czeka podróż do Ameryki Południowej i mecze z Argentyną oraz obrońcą trofeum - Brazylią. Sytuację polskiego zespołu komplikują liczne kontuzje. Z osiemnastki powołanej przez trenera Wspaniałego najpierw odpadli Michał Bąkiewicz i Rafał Kwasowski, następnie uraz wyeliminował Damiana Dacewicza. Na dolegliwości narzekają Jarosław Stancelewski, Sebastian Świderski, Dawid Murek i Piotr Gruszka.
- Kontuzje mocno skomplikowały nam sprawę - mówi trener Wspaniały. - Zostało mi do dyspozycji trzynastu zawodników, z których kilku narzeka na różne urazy. Będziemy jednak walczyć. Zdajemy sobie sprawę, że aby liczyć się w walce o awans do turnieju finałowego, musimy odnieść jakieś zwycięstwa na wyjeździe.

Portugalia wydaje się najsłabszym z rywali. W LŚ zagra po raz trzeci, ale jeszcze nigdy nie zdołała awansować do finału. Trenerem tego kraju jest Kubańczyk Juan Diaz Mario, pod wodzą którego Kubańczycy wygrali LŚ w 1998 roku. Portugalia w 2000 roku zajęła 10. lokatę, a przed rokiem była 13., wygrywając tylko jedno spotkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska