O sumieniu, którego nie da się prostować siłą i obronie, która wcale nie jest potrzebna

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Pawel Relikowski / Polskapress
Nie jest dobrze, gdy wicepremier odpowiedzialny za bezpieczeństwo Polaków, posiadający wszelkie narzędzia, czyli służby dla utrzymania porządku publicznego, nawołuje swoich zwolenników, by brali sprawy w swoje ręce.

W sztormie pandemii, bo trudno już mówić o jakiejś fali, tysiące osób wyszły na ulice, żeby zaprotestować przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który zrujnował kompromis aborcyjny w Polsce.

TK zwlekał z rozpatrzeniem stosownego wniosku grupy posłów kilka lat, zrobił to właśnie teraz, co wyklucza przypadkowość i świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności.

Jeśli rachuby były takie, że w obliczu pandemii krok ten nie wywoła społecznych protestów, to okazały się płonne.

I teraz tak: rząd ogłasza, że te manifestacje w dobie częściowego lockdownu są nielegalne i apeluje by zostać w domu.
Tymczasem wicepremier tego samego rządu, odpowiedzialny za bezpieczeństwo państwa, namawia zwolenników PiS, by wyszli i bronili kościołów.

Nie będzie z tego nic, bo wtargnięcia do świątyń, przerywanie mszy, owszem - skandaliczne, bezsensowne i przeciwskuteczne, były, ale to tylko niepotrzebny incydent w morzu społecznego oburzenia, jakie zalało Polskę.

Zaraz po apelu wicepremiera Kaczyńskiego głos zabrał prymas arcybiskup Wojciech Polak i przypomniał wiernym, że obowiązkiem chrześcijanina nie jest podsycanie nastrojów a ich deeskalacja. W odróżnieniu do prezesa Kościół namawia do zgody, daje do zrozumienia, że sam da radę pokonać swoją Golgotę. I nie chce być czyimkolwiek narzędziem na polityczny użytek.

Na ulicach protestują również katolicy i prymas Polak o tym wie. Wie, że nie można pozwolić, by, jeśli nawet im się dziś wydaje, ich konflikt z Kościołem jakikolwiek polityk wykorzystywał instrumentalnie.

Wie, że można i trzeba przekonywać, ale nie da się ludzkich sumień prostować siłą.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska