Zarzut w tej sprawie usłyszał Michała D., który zdaniem śledczych, był jednym ze sprawców napadu w Michałówku (gm. Niemodlin). Ze zgromadzonego przez prokuratora materiału wynikało, że oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z trzema innymi osobami. Feralnego dnia mieli oni wedrzeć się na teren budowy i obezwładnić ochroniarza, grążąc mu kijem bejsbolowym oraz gazem łzawiącym.
Łupem napastników padły elementy szalunkowe i akcesoria służące do wykonania deskowania. Ich wartość wyceniono na ponad 108 tys. złotych. Przed Sądem Okręgowym w Opolu, gdzie toczył się proces, przesłuchano w charakterze świadka m.in. jednego z pracowników budowy.
- Rabunek przebiegał w dosyć drastyczny sposób. Pan Stanisław, ochroniarz, który pracował na budowie, został pobity, związany, zakneblowany i zamknięty w stróżówce. Udało mu się uwolnić, trafił do pobliskiego domu i zawiadomił policję – relacjonował.
Sprawcy unieruchomili ręce stróża plastikowymi opaskami zaciskowymi. Przed sądem wyszło również na jaw, że Michał D. oferował szalunki jednemu z podwykonawców, który pracował na budowie obwodnicy Niemodlina. Mężczyzna znał Michała D., gdyż wcześniej pracowali razem w Austrii.
- Odmówiłem, bo w styczniu kupiłem szalunki. Później dowiedziałem się o kradzieży na budowie - mówił.
Jednym ze świadków był mężczyzna, który wypożyczył oskarżonemu fiata ducato. Wynajmujący twierdził, że chce nim wywieźć meble za granicę. Później okazało się, że samochód z Polski nie wyjechał. Michał D. zwlekał też z jego oddaniem. Gdy auto wróciło już do właściciela wyszło na jaw, że jest uszkodzone i zanieczyszczone wewnątrz błotem, co mogło wskazywać, że to nim wywieziono fanty z okradzionej budowy.
Michał D. był wcześniej karany, więc prokurator zarzucił mu działanie w ramach recydywy. Sąd pierwszej instancji skazał go na 4 lata i 6 miesięcy więzienia. Mężczyzna ma też zapłacić pokrzywdzonemu stróżowi 2,5 tys. złotych zadośćuczynienia oraz 2 tys. złotych nawiązki pokrzywdzonej firmie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?