Targi nto - nowe

Obiady pod grzybem

Tjw
- Z obiadów w naszej szkole korzysta 330 uczniów - mówi Izabela Turek pracująca w stołówce w "dziewiątce”.
- Z obiadów w naszej szkole korzysta 330 uczniów - mówi Izabela Turek pracująca w stołówce w "dziewiątce”.
Do końca sierpnia musi być wyremontowana stołówka i kuchnia w Szkole Podstawowej nr 9 w Kędzierzynie-Koźlu.

W tym roku w placówkach oświatowych podległych gminie mają być przeprowadzone remonty za kwotę 950 tysięcy złotych. Za te pieniądze wyremontowana zostanie instalacja elektryczna w szkołach podstawowych nr 1, 9, 11, 14, gimnazjum nr 3 i przedszkolu nr 22. Oprócz tego szkoła nr 9, przedszkole nr 22 i gimnazjum nr 3 doczekają się zewnętrznego ocieplenia. Planuje się również przebudowę wejścia przedszkola nr 8. Ma być także zbudowane ogrodzenie gimnazjum nr 1. W planach, które w budżecie przyjęli miejscy radni, nie ma remontu zaplecza kuchennego.

W przeciwnym razie sanepid zamknie tę część podstawówki. Po kontroli inspektorów sanitarnych okazało się, że ściany w stołówce, kuchni i magazynie, gdzie przechowywana jest żywność, są zawilgocone, jest grzyb i pleśń.

- Na dodatek w miejscu, gdzie są przygotowywane posiłki, odpada tynk i farba ze ścian - zauważa Stanisław Serafin, p.o. powiatowy inspektor sanitarny w Kędzierzynie-Koźlu.
Sanepid nakazał usunięcie tych usterek do końca sierpnia tego roku.
- Nasze zaplecze kuchenne i stołówka nie jest w tak tragicznym stanie - uspokaja tymczasem Bożena Jankowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9.

Przyznaje jednak, że remont trzeba zrobić. Już teraz miasto szuka na to pieniędzy. Potrzeba 280 tysięcy złotych, bo oprócz wymiany systemu wentylacji (powoduje zawilgocenie) zaplecze kuchenne i stołówka będą przebudowane i wyposażone w nowy sprzęt.
Z obiadów w "dziewiątce" korzysta 330 z 436 uczniów szkoły. W czasie ferii 30 dzieci chodzących na półkolonie żywi się jednak w pobliskim barze "Smakosz". Sanepid nie zgodził się na wydawanie posiłków podczas zimowej przerwy.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska