Za dwudaniowy obiad z kompotem w szkole podstawowej nr 3 w Namysłowie dzieci płacą 2,81 zł. To najniższa cena, jaką udało nam się ustalić podczas telefonicznego rekonesansu po szkołach Opolszczyzny. Przeciętna cena szkolnego obiadu to 5 zł.
Kiedy za funkcjonowanie szkolnej kuchni płaci gmina - utrzymuje personel, płaci rachunki, kupuje wyposażenie - obiad kosztuje tyle, ile to co znajdzie się na talerzu, czyli tzw. wsad do kotła. Cena zależy też od ilości wydawanych obiadów. Im jest ich więcej, tym jednostkowa cena niższa. Np. w Zespole Szkół nr 1 w Kędzierzynie-Koźlu codziennie we własnej kuchni wydają 360 obiadów po 3,20 zł. Jak kucharkom zostaje trochę pieniędzy, to czasem upieką jeszcze ciasto i dzieci do dwudaniowego obiadu dostają deser.
W Opolu tylko w jednej podstawówce - PSP nr 16 w Nowej Wsi Królewskiej - utrzymała się własna szkolna kuchnia. Dwudaniowy obiad z kompotem kosztuje w niej 3,50 zł.
- Walczyliśmy o to z urzędem miasta, bo dla naszych dzieci to absolutna konieczność. To bardzo biedna dzielnica. Dla wielu naszych uczniów szkolny posiłek jest jedynym, jakim dostają w ciągu dnia - przyznaje Katarzyna Wróblewska, kierowniczka świetlicy.
Dzieci z "szesnastki" nie tylko korzystają z wyjątkowo tanich obiadów. W szkole przygotowywane są także śniadania za 1,5 zł.
W pozostałych miejskich podstawówkach w kuchniach gospodarują ajenci i obiady kosztują ok. 8 zł. Podobne ceną są w stołówkach obsługiwanych przez ajentów w Zdzieszowicach i Brzegu.
Ilu uczniów korzysta z dożywiania w szkołach, ile płacą za obiady - czytaj w czwartkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
