- Zastanawiam się, dlaczego nowo otwartą obwodnicą Czarnowąsów nie mogą jeździć traktory - mówi czytelniczka, która zadzwoniła z tym problemem do nto. - Przecież dzisiejsze tego typu pojazdy nie są już takimi zawalidrogami, jak te stare.
W związku z tym rolnicy przemieszczający się między innymi pomiędzy Opolem a Borkami czy Dobrzeniem muszą korzystać ze starej drogi wojewódzkiej idącej przez Czarnowąsy. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu, który budował drogę informuje, że organizację ruchu ustalała tam komisja bezpieczeństwa.
- Obwodnica ma za zadanie ułatwienie przejazdu, a umówmy się, maszyny rolnicze na drodze w tym nie pomagają - mówi Arkadiusz Branicki z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.
Drogowcy tłumaczą też, że nawet jeśli są traktory mogą jeździć z prędkościami kilkudziesięciu kilometrów na godzinę, to te ciągnące przyczepy wyładowane płodami rolnymi czy innymi towarami lub z zaprzęgniętymi do nich maszynami rolniczymi, tak szybko jeździć już nie mogą. Poza tym wciąż jeszcze sporo jest użytkowanych maszyn starego typu.
- Zbudowaliśmy rolnikom dojazdy do pól i nie mają problemu z poruszaniem się w tej części miasta - dodaje Arkadiusz Branicki.
Obwodnicą Czarnowąsów w ciągu drogi wojewódzkiej 454 Opole - Namysłów można jeździć od 9 listopada. To największa inwestycja w historii Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. Jej koszt to 124 mln zł.
Droga o długości 5,3 km zaczyna się przy węźle obwodnicy Opola na ul. Sobieskiego, a kończy przy stacji paliw Lotosu między Borkami a Czarnowąsami. Oprócz jezdni powstało tam pięć rond, cztery wiadukty i most nad Małą Panwią oraz waga dla pojazdów wraz z miejscem do ich kontroli.
Zobacz też: Opolskie Info [17.11.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?