Obyś cudze dzieci uczył

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
To stare belferskie powiedzenie nabiera dziś nowego znaczenia. Oto powiat Kluczbork zaprasza setkę młodych cudzoziemców, by szkoły średnie kończyli na gościnnej kluczborskiej ziemi.

Zaprasza nie tylko z dobrego serca , ale również w dobrze pojętym własnym interesie. W powiecie, w całej zresztą Polsce, oświatę nękają demograficzne niże i wiatry ze wschodu są jak najbardziej pożądane, by rozwiać ołowiane chmury zbierające się nad szkołami.

To jest zresztą inwestycja perspektywiczna, nic tak nie buduje wzajemnych dobrych relacji sąsiadów z Polską jak poznanie naszego kraju i języka. Nie najważniejszym, choć bez wątpienia istotnym aspektem w tej sytuacji jest też zwykle poczucie ludzkiej wdzięczności, gdy otwieramy się na innych, oni zwykle otwierają serca dla nas. Oczywiście na poziomie codzienności będzie sporo z tym kłopotów i zdaje się kluczborskie władze o tym wiedzą. Już obudzili się chwaccy hejterzy, którzy nie chcą obcych w polskich szkołach. No ale jak brakuje swoich, to albo przyjdą ci tzw. obcy, albo szkół nie będzie a przy okazji roboty dla nauczycieli i całej oświatowej obsługi. To będzie też lekcja dla nas, lekcja tolerancji i otwartości. Nie wszyscy ją dotąd przerobiliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska