Oceniamy władze powiatu kluczborskiego na koniec kadencji [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Udało się w końcu spłacić szpitalne długi po zlikwidowanym publicznym SP ZOZ-ie. Żeby zdobyć pieniądze na inwestycje, powiat sprzedał bankowi dwa swoje budynki. Leasing zwrotny - tak nazywa się pomysł starosty na ekstra dochody do budżetu. Polega on na tym, że powiat kluczborski sprzedał bankowi dwa swoje budynki: starą chirurgię (aktualnie mieści się w niej prywatna kardiologia, prowadzona przez Polską Grupę Medyczną) oraz  Powiatowy Ośrodek Rehabilitacji, zbudowany dwa lata temu przy ul. Sienkiewicza. Dzięki sprzedaży obu nieruchomości powiat zarobił ponad 15 mln zł. Mimo sprzedaży starostwo nadal będzie ich właścicielem, ponieważ leasinguje oba budynku i po spłaceniu w ciągu 10 lat wszystkich rat odkupi je, wydając na to w sumie blisko 20 mln zł. Starosta kluczborski przyznał się, że pomysł na leasing zwrotny skopiował od prezydenta Wrocławia.Drugi „wielomilionowy” pomysł Piotr Pośpiecha polegał na wyremontowaniu 8 budynków oświatowych  przez firmę Siemens. Powiat spłaca te inwestycję z oszczędności na wydatkach za prąd i ogrzewanie.Zaletą obu pomysłów Piotra Pośpiecha jest to, że należności tych powiat nie wykazuje we wskaźnika zadłużenia (w inwestycji Siemensa Pośpiech walczy w sądzie administracyjnym o to żeby nie wliczać jej do długów powiatu). Drugą zaletą jest to, że powiat kluczborski z listy najbardziej zadłużonych powiatów w Polsce przeskoczył na 5. miejsce najbogatszych powiatów Najbogatszych, czyli mających największe dochody w 2013 roku. Starosta Piotr Pośpiech od 2 lat toczy boje z Regionalną Izbą Obrachunkową, która wytyka, że powiat kluczborski nie wykazuje wszystkich swoich długów. -  Zamiast pisać wnioski o pieniądze na termomodernizację szkół, mogłem pić kawę i nic nie robić - komentował Piotr Pośpiech. Starosta przyznaje, że powiat jest zadłużony, ale dodaje, że musiał brać kredyty, żeby utrzymać wysokie tempo inwestycji. Jak podkreśla, nie chce dać się zepchnąć do roli administratora.- Wiem, że są takie powiaty, które nie mają zadłużenia, ale kto cofnie im czas, który był na inwestowanie, na zdobywanie dotacji unijnych? - pyta Piotr Pośpiech. - W ciągu ostatnich dwóch lat mieliśmy największy poziom inwestycji w tej części województwa. Po wielu latach sądowej batalii powiatowi udało się w tej kadencji w końcu  zlikwidować skutecznie publiczny SP ZOZ . Dzięki temu spłacono olbrzymie zadłużenie po przekształceniu szpitala. Było to prawie 13 mln zł, na spłatę powiat zdobył dotacje  z budżetu państwa. Oprócz inwestycji i realizacji standardowych zadań powiat kluczborski prowadzi także  autorskie projekty. Razem ze wszystkimi czterema gminach w powiecie finansuje od kilku lat bezpłatną akcję szczepień wszystkich 6-latków   z terenu powiatu przeciw meningokokom typu C wywołującym sepsę.Piotr Pośpiech wprowadził Kartę Starosty Kluczborskiego, która pozwala uczniom szkół ponadgimnazjalnych posiadającym bilety miesięczne bezpłatne podróżowanie na wszystkich obsługiwanych przez PKS Kluczbork  liniach w granicach powiatu (powiat przejął PKS w 2010 roku).  Zaproszenie słynnych osobistości pochodzących z Kluczborka do promocji powiatu kluczborskiego było jednym z najoryginalniejszych pomysłów Piotra Pośpiecha w tej kadencji.
Udało się w końcu spłacić szpitalne długi po zlikwidowanym publicznym SP ZOZ-ie. Żeby zdobyć pieniądze na inwestycje, powiat sprzedał bankowi dwa swoje budynki. Leasing zwrotny - tak nazywa się pomysł starosty na ekstra dochody do budżetu. Polega on na tym, że powiat kluczborski sprzedał bankowi dwa swoje budynki: starą chirurgię (aktualnie mieści się w niej prywatna kardiologia, prowadzona przez Polską Grupę Medyczną) oraz Powiatowy Ośrodek Rehabilitacji, zbudowany dwa lata temu przy ul. Sienkiewicza. Dzięki sprzedaży obu nieruchomości powiat zarobił ponad 15 mln zł. Mimo sprzedaży starostwo nadal będzie ich właścicielem, ponieważ leasinguje oba budynku i po spłaceniu w ciągu 10 lat wszystkich rat odkupi je, wydając na to w sumie blisko 20 mln zł. Starosta kluczborski przyznał się, że pomysł na leasing zwrotny skopiował od prezydenta Wrocławia.Drugi „wielomilionowy” pomysł Piotr Pośpiecha polegał na wyremontowaniu 8 budynków oświatowych przez firmę Siemens. Powiat spłaca te inwestycję z oszczędności na wydatkach za prąd i ogrzewanie.Zaletą obu pomysłów Piotra Pośpiecha jest to, że należności tych powiat nie wykazuje we wskaźnika zadłużenia (w inwestycji Siemensa Pośpiech walczy w sądzie administracyjnym o to żeby nie wliczać jej do długów powiatu). Drugą zaletą jest to, że powiat kluczborski z listy najbardziej zadłużonych powiatów w Polsce przeskoczył na 5. miejsce najbogatszych powiatów Najbogatszych, czyli mających największe dochody w 2013 roku. Starosta Piotr Pośpiech od 2 lat toczy boje z Regionalną Izbą Obrachunkową, która wytyka, że powiat kluczborski nie wykazuje wszystkich swoich długów. - Zamiast pisać wnioski o pieniądze na termomodernizację szkół, mogłem pić kawę i nic nie robić - komentował Piotr Pośpiech. Starosta przyznaje, że powiat jest zadłużony, ale dodaje, że musiał brać kredyty, żeby utrzymać wysokie tempo inwestycji. Jak podkreśla, nie chce dać się zepchnąć do roli administratora.- Wiem, że są takie powiaty, które nie mają zadłużenia, ale kto cofnie im czas, który był na inwestowanie, na zdobywanie dotacji unijnych? - pyta Piotr Pośpiech. - W ciągu ostatnich dwóch lat mieliśmy największy poziom inwestycji w tej części województwa. Po wielu latach sądowej batalii powiatowi udało się w tej kadencji w końcu zlikwidować skutecznie publiczny SP ZOZ . Dzięki temu spłacono olbrzymie zadłużenie po przekształceniu szpitala. Było to prawie 13 mln zł, na spłatę powiat zdobył dotacje z budżetu państwa. Oprócz inwestycji i realizacji standardowych zadań powiat kluczborski prowadzi także autorskie projekty. Razem ze wszystkimi czterema gminach w powiecie finansuje od kilku lat bezpłatną akcję szczepień wszystkich 6-latków z terenu powiatu przeciw meningokokom typu C wywołującym sepsę.Piotr Pośpiech wprowadził Kartę Starosty Kluczborskiego, która pozwala uczniom szkół ponadgimnazjalnych posiadającym bilety miesięczne bezpłatne podróżowanie na wszystkich obsługiwanych przez PKS Kluczbork liniach w granicach powiatu (powiat przejął PKS w 2010 roku). Zaproszenie słynnych osobistości pochodzących z Kluczborka do promocji powiatu kluczborskiego było jednym z najoryginalniejszych pomysłów Piotra Pośpiecha w tej kadencji. Mirosław Dragon
Powiat kluczborski jest zadłużony, ale mimo to sporo inwestuje. Żeby zdobyć pieniądze na inwestycje, powiat sprzedał bankowi dwa swoje budynki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska