Wojciechowym traktem szli we wtorek m.in. uczniowie Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Nysie. Wędrówkę zaczęli na Wzgórzu Uniwersyteckim, najwyższym wzniesieniu Opola. Zwiedzili przylegającą do budynków uniwersytetu kaplicę św. Wojciecha, a następnie zatrzymali się przy studni na dziedzińcu.
- Tu głosił kazania i chrzcił pogan biskup Pragi Wojciech, przyszły święty, patron Polski i Opola - wyjaśniał gościom Wojciech Pilarski, prezes Bractwa Wojciechowego. - Legenda głosi, że gdy zbrakło mu wody do chrztu, uderzył pastorałem w ziemię i trysnęło źródło. Woda z tej studni, zwana jest wodą życia.
Goście mogli skosztować cudownej wody. - Jest bardzo dobra, smakuje lepiej niż z kranu - zapewniała Martyna Rose.
W kościele na Górce dzieci obejrzały chrzcielnicę i dowiedziały się, jak udzielanie tego sakramentu zmieniało się z biegiem wieków, a następnie przeszły do archiwum. Tam spotkały się z księciem Bolkiem I i średniowiecznym skrybą za których przebrali się pracownicy. Książę opowiadał o swoim życiu i polityce, a następnie pasował wszystkich na rycerzy.
- Dzieci zobaczyły też średniowieczne dokumenty - mówi Aleksandra Starczewska-Wojnar, koordynatorka akcji. - Kopię jednego z nich, z omówieniem oraz materiały o św. Wojciechu i naszym archiwum dostały w teczkach dydaktycznych. Jednym z celów tego przedsięwzięcia jest bowiem pokazanie, że stare, nieczytelne dla wielu pergaminy mówią dużo o historii.
Wędrówka zakończyła się w Kaplicy Piastowskiej w kościele Franciszkanów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?