Postanowił przemierzyć rowerem Afrykę, a relacje i zdjęcia wysłać rodzinie, by je sprzedawała prasie. Wylądował w Trypolisie, skierował się do Egiptu, a stamtąd na południe.
W Kapsztadzie zawrócił i przez Kongo i Saharę dotarł do Algieru. 40 tysięcy kilometrów pokonał rowerami, choć bywało, że musiał przesiąść się na tratwę czy wielbłąda. Podróż była niełatwa. Tak bardzo nadwątliła jego siły, że rok po powrocie do kraju zmarł.
Ta historia pewno poszłaby w zapomnienie, gdyby spisane i fotograficznie udokumentowane dzieje nie zainteresowały dziada Łukasza Wierzbickiego. Zapoznał z nimi wnuka i tak go zafascynował, że ten zgromadził zdjęcia i teksty. Powstały z tego książki, również dla dzieci. Powstała wystawa. Do Opola trafiła z Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Na ekspozycji zgromadzono około 60 zdjęć (Nowak zrobił ich ponad 10 tysięcy), a także zeskanowane notatki autora. Otwarcie wystawy "Kazimierz Nowak - rowerem przez Czarny Ląd" nastąpi dziś (11 września) o godz. 12.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?