A lada dzień minister pracy powinien ogłosić wskaźnik tegorocznej waloryzacji emerytur i rent.
Kwota bazowa będzie więc wyższa o obecnej o 138,45 zł i na tym wzroście zarobią ci wszyscy, których emerytury obliczane są po staremu, czyli na podstawie sumy części socjalnej i stażowej.
Zobacz: Dla kogo wcześniejsza emerytura?
Zarobią wtedy, jeśli złożą wnioski o emeryturę w marcu, natomiast ominie ich marcowa waloryzacja świadczeń. Ta bowiem obejmie emerytury i renty oraz dodatki do nich, przyznane do końca lutego.
Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent ustala się na podstawie wysokości ubiegłorocznej inflacji oraz wzrostu realnego wynagrodzenia. Zasada jest taka, że bierze się cały wskaźnik ubiegłorocznej inflacji oraz 20 proc. wskaźnika wzrostu płac.
Na razie wiadomo na podstawie komunikatu GUS, że inflacja dla gospodarstw emerytów i rencistów wyniosła 4,2 proc., natomiast realne wynagrodzenia wzrosły w ub. r. o 2,1 proc. Z tego wskaźnika do waloryzacji uwzględnia się tylko 20 proc., czyli 0,4 proc. Jeśli doda się do 4,2 proc. wskaźnika inflacji, wyjdzie 4,6 proc. waloryzacji.
Ale oficjalny wskaźnik ogłosi minister pracy
Jeśli ten wskaźnik się utrzyma, przeciętna emerytura krajowa wynosząca 1618,70 zł brutto, od marca wzrośnie o 75 zł.
Waloryzacja obliczana i przyznawana będzie z urzędu, nie trzeba o nią pisać żadnych wniosków. O nowej wysokości emerytury czy renty otrzymujący te świadczenia poinformowani zostaną w dniu jej wypłaty specjalną decyzją ZUS.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?