O zawieszeniu pracy oddziału internistycznego kluczborskiego szpitala poinformował zarząd spółki na stronie internetowej Powiatowego Centrum Zdrowia.
- Jeden z dotąd zatrudnionych lekarzy odszedł i musieliśmy zamknąć oddział wewnętrzny – wyjaśnia Janusz Ratajczyk, prezes PCZ w Kluczborku. – Podpisaliśmy umowę z nowym lekarzem, ale to za mało, by wznowić pracę interny.
Spółka prowadzi negocjacje z medykami w sprawie zatrudnienia.
- Musimy podpisać umowę co najmniej z jeszcze jednym internistą, aby oddział ruszył. Do zabezpieczenia pracy oddziału oraz dyżurów potrzebna jest minimalna obsada czterech lekarzy – informuje prezes PCZ.
Izba przyjęć w szpitalu czynna jest całą dobę.
- Obsługujemy pacjentów na zasadzie pierwszej pomocy. Jeśli jest to zasadne, kierujemy do innych szpitali, a jeśli pacjent nie wymaga hospitalizacji, tylko potrzebna jest drobna interwencja, udzielamy jej i kierujemy pacjenta do domu – mówi Janusz Ratajczyk.