Oderka Opole zainauguruje weekendowe spotkania w III lidze

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Bartłomiej Węgrzyn (na pierwszym planie) jest mocnym punktem defensywy zespołu z Chróścic. Czy z nim w składzie Victoria w sobotę w czwartym kolejnym meczu nie straci bramki?
Bartłomiej Węgrzyn (na pierwszym planie) jest mocnym punktem defensywy zespołu z Chróścic. Czy z nim w składzie Victoria w sobotę w czwartym kolejnym meczu nie straci bramki?
W 12. kolejce dojdzie do jednego spotkania derbowego. W Chróścicach zagra zespół z Leśnicy. Tę serię spotkań inauguruje dzisiejszy mecz w Opolu.

Oderka, która zajmuje w tabeli 5. miejsce z dorobkiem 16 punktów podejmuje trzynasty Pniówek Pawłowice, który wywalczył dotychczas dziewięć punktów. Pozycje obu zespołów w tabeli wskazują na opolan jako na faworytów. Tylko, że podopieczni Dariusza Kaniuki nie zachwycają przed własną publicznością.

W sześciu meczach wygrali tylko raz notując dodatkowo cztery remisy i jedną porażkę. Kibice niebiesko-czerwonych liczą jednak na poprawienie dziś (początek meczu o godz. 18.30) tego niezbyt chlubnego bilansu. Tym bardziej, że w ostatniej kolejce ich ulubieńcy się przełamali wygrywając 5-1 ze Skalnikiem w Graczach, a pierwsze swoje bramki w sezonie zdobyli napastnicy: Tomasz Jaworski i Tadeusz Tyc. W zespole opolskim wykluczony jest występ młodzieżowca Bartłomieja Rewuckiego. Zmuszony jest on pauzować za nadmiar żółtych kartek.

Bardzo ciekawie zapowiada się mecz w Chróścicach. Miejscowa Victoria po słabszym początku sezonu notuje w ostatnich kolejkach nadspodziewanie dobre wyniki. Od trzech spotkań jej bramkarz Krzysztof Bejcar jest niepokonany, a zespół zdobył w nich siedem punktów. Dzięki temu Victoria wydźwignęła się z dołu tabeli na 12. pozycję i ma 12 punktów na koncie.

Tymczasem ekipa z Leśnicy jest w odwrocie. W trzech ostatnich spotkaniach, choć co trzeba pamiętać grała z silnymi przeciwnikami, zdobyła tylko punkt i odpadła ze ścisłej czołówki. Ma 17 punktów i jest czwarta w tabeli tracąc do trzeciej Stali Bielsko-Biała pięć punktów. Jeśli podopieczni grającego trenera Stanisława Wróbla nie zdobędą kompletu punktów w Chróścicach będzie im do tej ścisłej czołówki bardzo ciężko doszlusować.
- Na pewno miejsce w tabeli, jak i teoretycznie lepszy, a przede wszystkim bardziej doświadczony skład przemawia za Leśnicą - mówi szkoleniowiec Victorii Krzysztof Job. - Tylko, że tak było też w trzech poprzednich kolejkach, kiedy to nasi rywale byli faworytami. Z każdym w tej lidze można powalczyć, więc liczę też na punkty w starciu z Leśnicą.

Spośród pozostałych czterech drużyn z naszego regionu u siebie zagra tylko będący "czerwoną latarnią“ ligi KS Krasiejów. Podejmie on lidera z Żabnicy i każdy inny wynik niż wygrana Skałki będzie wielką sensacją. Tak samo jeśli będący w kryzysie Skalnik Gracze nie przegra w Bielsku-Białej ze Stalą.
Bardzo dobrą serię pięciu meczów bez porażki ma Start Bogdanowice. O jej przedłużenie będzie jednak niezwykle ciężko. "Bogdanka“ gra z wiceliderem - ROW-em w Rybniku, który do tej pory wygrał wszystkie pięć spotkań na własnym stadionie.
W poprzedniej kolejce wygrywając 4-1 z Victorią w Częstochowie "odrodziła się“ Piotrówka. W Łaziskach też powinna ona zdobyć choćby punkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska