Odnaleźli się 12-latkowie z Opola, których szukała policja

Archiwum
Archiwum
Chłopcom nic się nie stało. Okazało się, że uciekli z domu.

Chłopcy wyszli z domów w poniedziałek i słuch po nich zaginął. Nastolatkowie dobrze się znali, więc policjanci przypuszczali, że mogą przebywać razem. Tak też było.

- W środę wieczorem policjanci operacyjni zauważyli ich przy ul. Osmańczyka w
Opolu. Byli cali i zdrowi i trafili pod opiekę rodziców - mówi nadkom. Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Chłopcy byli na tzw. gigancie. W przypadku jednego z nich była to nie pierwsza ucieczka z domu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska