Odra Brzeg zmierzy się dziś z Energią Toruń

fot. Marcin Matkowski
Od spotkania z Lotosem Gdynia Natalia Małaszewska (z piłką) i jej koleżanki z Odry nie potrafią wygrać.
Od spotkania z Lotosem Gdynia Natalia Małaszewska (z piłką) i jej koleżanki z Odry nie potrafią wygrać. fot. Marcin Matkowski
Obie drużyny mają identyczny dorobek - wygrały i przegrały po dwa spotkania. Energa ograła słaby MUKS Poznań i beniaminka z Pruszkowa, przegrywając z CCC Polkowice i AZS-em z Gorzowa. Odra z kolei wygrała z Tęczą Leszno i Wisłą Kraków, ulegając Lotosowi Gdynia i po dogrywce ŁKS-owi Łódź.

Program

Program

5. kolejka ekstraklasy kobiet
Energa Toruń - Odra Brzeg, Lotos Gdynia - ROW Rybnik, AZS Gorzów - Lider Pruszków, ŁKS Łódź - Artego Bydgoszcz, MUKS Poznań - CCC Polkowice, Wisła Kraków - AZS Poznań (wszystkie mecze dziś). Pauzuje Tęcza Leszno.

Po dwóch zwycięstwach brzeżanki przegrały jednak kolejne dwa spotkania. O ile z niewielkiej porażki z mistrzyniami Polski z Lotosu Gdynia nikt nie robił tragedii, o tyle przegrana z ŁKS-em wywołała już zdenerwowanie w klubie. Trener Jarosław Zyskowski powtarzał, że w obu przegranych meczach zawodziła go polska część drużyny.

- Nie mnie oceniać słowa trenera - mówi Natalia Małaszewska, rozgrywająca Odry. - Nikt jeszcze nie mówi, że mamy nóż na gardle, bo to dopiero początek rozgrywek. Musimy jednak przeanalizować naszą grę i wyciągnąć wnioski z tych przegranych. Trzeba zobaczyć co poprawić w naszej grze.

Energa zawsze była trudnym rywalem dla brzeżanek. Trener Elmedin Omanic dysponuje ciekawym składem z bardzo dobrze rzucającą amerykańską skrzydłową Alicią Gladden. Rozgrywającą zespołu jest kadrowiczka Agata Gajda, która pod panieńskim nazwiskiem Nowacka kilka sezonów spędziła w Brzegu. Torunianki dysponują także bardzo dobrą środkową Aleksandrą Chomać.

W dwóch przegranych meczach w Odrze, nieźle grającej w obronie, zawodziły dwa elementy: skuteczność z rzutów wolnych i za trzy punkty.

- Do Torunia pojedziemy po zwycięstwo - kończy Małaszewska. - Mogę obiecać, że będziemy walczyć.

Zostawimy serce na parkiecie i to zaprocentuje. Musimy też zacząć więcej biegać, żeby móc wyprowadzać skuteczne kontry. Wtedy też jest szansa na większą skuteczność w rzutach z dystansu. Liczę na to, że w Toruniu nastąpi przełamanie w tym elemencie gry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska