- Zwodowaliśmy nasz trzeci skuter dla dzieci, wkrótce czwarty. To nasz pomysł na przyciągnięcie najmłodszych nad wodę. W bezpiecznych warunkach basenu portowego dzieci w wieku 4-8 lat, czasami w towarzyskie rodziców, mogą spróbować swoich sił na elektrycznych skuterach - mówi Jan Szefer, komandor Portu Jachtowego Krapkowice.
Współpraca portu ze szkołą sportową skutkuje tym, że jej uczniowie w trakcie roku szkolnego, po lekcjach uczyli się pływać kajakami. Teraz za darmo doskonalą swoje umiejętności, a jesienią pokażą, co potrafią podczas rajdu wodnego do Opola.
-Staramy się docierać do różnych grup wiekowych i społecznych, żeby zachęcić je do rekreacji na Odrze - informuje komandor portu. - I to daje efekty. W tym roku przy udziale burmistrza zorganizowaliśmy rejsy dla dzieci, w tym niepełnosprawnych. W minioną niedzielę "Rusałką" pod Górę św. Anny wypłynęli emeryci i renciści. - dodaje.
Do portu w Krapkowicach zawija też coraz więcej wodniaków z zagranicy. W miejscowych widokach zakochał się m.in. właściciel jachtu z Niemiec i kupił cumowanie na dwa miesiące. Przypływa do Krapkowic systematycznie z Budapesztu, gdzie pracuje.
- Niemcy nie bez przyczyny nazywają Odrę małą Amazonką, bo w wielu miejscach jest dzika. Nasze stowarzyszenie chce pokazać te uroki mieszkańcom Krapkowic i regionu - podkreśla komandor Szefer.
Stowarzyszenie Port Jachtowy Krapkowice zostało założone w 2011 roku przez wodniaków wywodzących się z Krapkowic, Opola i Kędzierzyna - Koźla. Ostatnio pozyskało pieniądze unijne na kolejne inwestycje wokół mariny. Zdaniem komandora w przyszłym roku będzie można uznać organizację portu za zakończoną.
Irena Wójcik, naczelnik wydziału promocji o rozwoju gospodarczego Urzędu Miasta w Krapkowicach, mówi, że dzięki stowarzyszeniu Odra zaczęła żyć. - Dawniej był tam oskrobany budynek i licha toaleta. Teraz to miejsce do spędzania wolnego czasu dla całych rodzin, można smacznie zjeść, napić się dobrej kawy i regionalnego piwa, popływać statkiem. To znakomita oferta nie tylko dla mieszkańców Krapkowic - zachwala pani naczelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?