- Czekają nas jeszcze trzy bardzo trudne i ważne mecze - przypominał szkoleniowiec naszej ekipy Dietmar Brehmer po piątkowym triumfie z Wigrami Suwałki. - Mamy 39 punktów, ale wiemy, że potrzebujemy ich więcej i na pewno jedziemy do Bielska-Białej z dobrym i pozytywnym nastawieniem po wygranym ostatnim boju.
Niemniej jego podopieczni nie tylko wydostali się ze strefy spadkowej, ale też dzięki wynikom z rozgrywanych później spotkań tej serii przesunęli się na 13. miejsce w stawce (choć teraz - po wtorkowej wygranej Zagłębia Sosnowiec - zsunęli się „oczko” niżej). I należy tu zwrócić uwagę, iż w całym obecnym sezonie wyżej w tabeli po pełnej kolejce byli jedynie po tej … inaugurującej!
Swoją drogą Górale też mają o co grać, wszak ewentualna wygrana da im już pewny awans do ekstraklasy, gdzie występowali przez pięć lat z rzędu (2011-2016).
Przede wszystkim jednak należy zwrócić uwagę, iż rezultaty z ostatniego weekendu zmagań wreszcie nieco przedzieliły wyraźną linią zespoły, które będą do końca walczyć o utrzymanie od tych, które mają je już praktycznie zapewnione. Wszak dość napisać, iż jeszcze po 30 kolejce siódmą w zestawieniu Termalikę Nieciecza od 16 tamże Odry Opole dzieliło tylko sześć punktów, a jakby tego było mało obie ekipy mają zmierzyć się na samym końcu.
Za to porażki w ostatniej serii Zagłębia Sosnowiec, GKS-u Jastrzębie, Olimpii Grudziądz, GKS-u Bełchatów i Stomilu Olsztyn przy jednoczesnych wygranych Odry i Sandecji Nowy Sącz - wyliczając tylko te najbardziej zagrożone zespoły - spowodowały, że po raz pierwszy od dawna możemy mówić o górnej i dolnej połowie tabeli.
Tymczasem przegrana Chojniczanki Chojnice z Zagłębiem Sosnowiec 1-3 (choć na 10 minut przed końcem było… 1-0) sprawiła, że podopieczni Zbigniewa Smółki są już pewnym spadkowiczem. Drugim obok Wigier Suwałki. Ten zespół z kolei nie poddał się i we wtorek ograł u siebie Sandecję Nowy Sącz, dzięki bramce zdobytej na 200 sekund przed końcem. O ile więc wynik z Chojnic opolanom się nie przysłuży, o tyle ten z północno-wschodniego krańca Polski owszem.
Z kolei wygrana Stali Mielec nad Chrobrym Głogów 1-0 i remis Warty Poznań z GKS-em Tychy nie miały większego wpływu na pozycję Odry.
W środę grają jeszcze Puszcza Niepołomice - Stomil Olsztyn i Termalika Nieciecza - Radomiak Radom, a w czwartek mierzyć się będą Miedź Legnica - GKS Bełchatów i Olimpia Grudziądz - GKS Jastrzębie.
Oto z kim zagrożone spadkiem drużyny grają na finiszu:
16. Zagłębie Sosnowiec* - rywale: Stal (2. miejsce), Wigry (18)
11. Sandecja Nowy Sącz* - rywale: Podbeskidzie (1), Olimpia (16)
12. GKS Bełchatów - rywale: Miedź (5), Puszcza (7), GKS Tychy (9)
13. Stomil Olsztyn - rywale: Puszcza (7), GKS Tychy (9), Warta (3)
14. Odra Opole - rywale: Podbeskidzie (1), Olimpia (16), Termalika (6)
15. GKS Jastrzębie - rywale: Olimpia (16), Termalika (6), Miedź (5)
16. Olimpia Grudziądz - rywale: GKS Jastrzębie (15), Odra (14), Sandecja (11)
*zostały im po dwa mecze

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?