W poniedziałek do siedziby I-ligowego klubu ze stolicy naszego regionu dotarł faks od kupca działki w dzielnicy Zakrzów.
Jest to poświadczenie z Banku Gospodarki Żywnościowej o przyznaniu kontrahentowi kredytu pod inwestycję.
Pieniądze te mają trafić na konto Odry, ale bank poinformował jednocześnie, że wypłacenie kredytu będzie przesunięte nawet na koniec lutego.
- Niestety może się okazać, że pieniądze rzeczywiście trafią do nas w lutym, ale w Opolu nie będzie już drużyny - mówi prezes Andrzej Dusiński. - My jednak nie składamy broni i zrobimy wszystko, aby uratować pierwszą ligę.
Tymczasem umowę z GKS-em Jastrzębie podpisał Tomasz Copik. To pierwszy piłkarz z długiej listy, który zdecydował się nie czekać na rozwój sytuacji w Opolu i związał się roczną umową z innym I-ligowcem.
Więcej o sytuacji w Odrze oraz o tym, jak działa MKS Kluczbork we wtorkowym papierowym wydaniu nto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?