Odra Opole odrobiła ligowe zaległości zwycięstwem. Teraz jedzie do Nowego Sącza

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Odra Opole w sobotnie popołudnie zagra w Nowym Sączu.
Odra Opole w sobotnie popołudnie zagra w Nowym Sączu. Wiktor Gumiński
W zaległym meczu 2. kolejki zaplecza elity opolanie pokonali na wyjeździe Stomil Olsztyn 1-0 i są już na siódmym miejscu w tabeli! Na świętowanie nie ma jednak zbytnio czasu bo w sobotę od godz 16.30 grają już kolejny mecz.

Jedynego gola w stolicy Warmii zdobył Dawid Kort, a uczynił to w 34. minucie gry. Do tego była to jego druga bramka w drugim meczu z rzędu. Co ciekawe tyle też trafień mają opolanie po trzech rozegranych spotkaniach. Wcale to nie przeszkadza im zajmować siódmego miejsca w tabeli 1 ligi. Takiego nie zajmowali już od bardzo dawna.

Co do samego meczu to początek należał do miejscowych, a opolanie mieli długimi okresami problemy z wyjściem z własnej połowy. Aż wreszcie po kwadransie gry obudzić kolegów próbował Krzysztof Janus, ale jego śmiałą próbę powstrzymał golkiper Stomilu. Później znowu jego koledzy z pola przeważali, jednak nie było z tego wielu konkretów.

Aż wreszcie Dawid Kort znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywala i wykorzystał swoją szansę w pełni. Później już, do końca tej odsłony, mieliśmy brzydką grę w czym faulami celowali olsztynianie.

Tuż po zmianie stron Janusz Bucholc dość niespodziewanie się przedarł w pole karne, ale zamiast dogrywać płasko do partnera, podniósł piłkę i w efekcie przeleciała ona nad wszystkimi w szesnastce.

Poza tym jeśli ktoś myślał, że niewiele działo się w pierwszej połowie, to w drugiej dość szybko musiał zweryfikować swój pogląd. Stomil przez ponad 40 minut miał problem ze stworzeniem groźnej sytuacji, za to opolanie byli wyraźnie zadowoleni z wyniku.
Jakiekolwiek emocje mieliśmy w samej końcówce. Tuż przed upływem regulaminowego czasu miał miejsce jeden z nielicznych ataków Odry. Dawid Czapliński zdecydował się na strzał na bramkę, ale Vjaceslvs Kurdjavcevs spokojnie złapał futbolówkę.

Aż wreszcie w doliczonym czasie gry Koki Hinokio uderzył z linii pola karnego, ale Kacper Rosa odbił piłkę przed siebie. Golkiper naszego zespołu tak naprawdę popisał się jednak chwilę potem gdy z dystansu huknął Damian Sieranta, a ten wspaniałą paradę sparował piłkę na rzut rożny. I to by było na tyle w tym starciu

- Nie chcieliśmy się otwierać, byliśmy nisko ustawieni i staraliśmy się przeciwdziałać atakom pozycyjnym, skutecznie bo Stomil bramki nie strzelił - tłumaczył po spotkaniu szkoleniowiec naszej ekipy. - My byliśmy skuteczniejsi. Zresztą gol i cała akcja to jest to co chcielibyśmy konstruować. Z tej bramki jestem więc dodatkowo zadowolony - zauważał, choć też zdawał sobie sprawę, że nie był to najlepszy mecz w wykonaniu jego podopiecznych. - Nie było zbyt dobrze jeśli chodzi o utrzymanie się przy piłce, mieliśmy wiele strat, nie kończyliśmy akcji strzałami. Jest nad czym pracować - dodawał.

Stomil Olsztyn - Odra Opole 0-1 (0-1)
Bramka:
0-1 Kort - 34.
Stomil: Kudrjavcevs - Bucholc, Szota, Biedrzycki, Mosakowski, Carolina - van Huffel, Spychała (74. Sierant), Straus (86. Byrtek), Hinokio - Kovaļonoks (82. Brdak).
Odra: Rosa - Tabiś, Kamiński, Żemło, Matuszewski - Mikinic, Trojak (80. Nowak), Bonecki, Kort (59. Niziołek), Janus (71. Gancarczyk) - Piech (71. Czapliński).
Żółte kartki: Carolina, Szota - Trojak.

Warto odnotować, iż opolan czeka teraz intensywny okres. Po długiej podróży z Olsztyna wracają „na chwilę” do siebie, a potem już w piątek czeka ich kolejna wyprawa. Tym razem do Nowego Sącza, gdzie w sobotę ugości ich Sandecja. O dziwo tutaj to goście mogą być faworytowi, bo miejscowi jak na razie przegrali wszystkie trzy mecze.

- Do Opola wracamy właściwie na jeden dzień, robimy trening regeneracyjny, trening wprowadzający do meczu i gramy następny - wyjaśniał Brehmer. - W nim to na pewno zmiany będą konieczne żeby dać odsapnąć nieco chłopakom i wprowadzić trochę świeżej krwi.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska