Odra Opole przegrała trzeci raz z rzędu. Tym razem w Chojnicach z Chojniczanką

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
To nie był dzień Michała Szromnika.
To nie był dzień Michała Szromnika. Oliwer Kubus
Fatalny pierwszy kwadrans w wykonaniu naszych piłkarzy przesądził o ich porażce w Chojnicach. Przez ten czas opolski zespół stracił bowiem trzy gole!

Zresztą mecz nie trwał jeszcze nawet 200 sekund, a miejscowi już prowadzili. Świetne podanie od Tomasza Foszmańczyka otrzymał Damian Piotrowski i nie dał szans Michałowi Szromnikowi.

Nie minęło niewiele ponad pięć minut, a już było 2-0 dla gospodarzy. W pole karne dogrywał Tomasz Foszmańczyk, a piłkę do siatki z najbliższej odległości wpakował Seweryn Michalski.

Kwadrans świetnej gry podsumował Karol Gardzielewicz, który wbiegł w „szesnastkę”, tam otrzymał futbolówkę i próbą w dolny lewy róg opolskiej bramki powiększył przewagę Chojniczanki. Jakby tego było mało w międzyczasie świetnej okazji nie wykorzystał Krzysztof Danielewicz.

Opolanie grali słabo i jeszcze przed przerwą sami by się totalnie dobili, gdyż niewiele brakowało, a padłby gol samobójczy. Rywale także mieli jeszcze dwie dobre możliwości na podwyższenie wyniku, ale w obu przypadkach nie wykazali się precyzją.

Tuż po wyjściu z szatni kapitalnie z rzutu wolnego przymierzył Sebastian Boniecki i niebiesko-czerwoni mogli mieć nadzieje, iż zdołają „wrócić do gry”. Niestety, niebawem Piotrowski został powalony w polu karnym, a „jedenastkę” pewnie zamienił na gola Hubert Wołąkiewicz.

To na długi czas uspokoiło grę i wydawało się, że jest już po emocjach. Najpierw piękny strzał z woleja Ivana Martina odbił się od poprzeczki, potem Jakubowi Moderowi szyki pokrzyżował defensor rywala wybijając piłkę zmierzającą pod poprzeczkę, a w samej już końcówce hiszpański napastnik został powstrzymany w nieprawdopodobny sposób przez Radosława Janukiewicza.

Swoją drogą jednak koledzy z pola tego ostatniego także mogli w tym okresie dołożyć jeszcze przynajmniej jedno trafienie…

Po tej kolejce Odra spadła na 12. miejsce w tabeli, z kolei Chojniczanka jest już trzecia i pozostała już jedyna drużyną bez porażki na zapleczu elity, albowiem w środę Warta Poznań przegrała w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 1-4.

W pozostałych spotkaniach padły następujące rezultaty: GKS 1962 Jastrzębie - Chrobry Głogów 0-0, GKS Tychy - Garbarnia Kraków 5-0, ŁKS Łódź - Stal Mielec 0-2, Puszcza Niepołomice - Bytovia Bytów 1-3, Raków Częstochowa - GKS Katowice 2-0, Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn 1-0, Wigry Suwałki - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3-2.

Chojniczanka Chojnice - Odra Opole 4-1 (3-0)
Bramki: 1-0 Piotrowski - 3., 2-0 Michalski - 9., 3-0 Gardzielewicz - 15., 3-1 Bonecki - 47., 4-1 Wołąkiewicz - 54 (karny).
Chojniczanka: Janukiewicz – Deleu, Wołąkiewicz, Michalski (45. Boczek), Pietruszka – Piotrowski (83. Przybecki), Foszmańczyk, Danielewicz, Gardzielewicz - Trochim (72. Zawistowski) – Mikołajczak. Trener Przemysław Cecherz.
Odra: Szromnik – Brusiło, Baranowski, Habusta, Winiarczyk – Janus (70. Mikinic), Czyżycki (60. Moder), Bonecki (79. Szota), Niziołek, Rybicki - Martin Gomez. Trener Mariusz Rumak.
Żółte kartki: Boczek, Danielewicz, Deleu, Janukiewicz, Pietruszka - Bonecki, Habusta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska