Niespełna jedenaście miesięcy temu, w debiucie na ławce trenerskiej Andrzeja Prawdy opolanie wygrali w Turku z tamtejszym Turem 3-0. Od tego momentu z kolejnych trzynastu wyjazdów nie przywieźli do domu kompletu punktów. Tę fatalną serię Odra zakończyła w 56. minucie meczu z Kmitą Zabierzów za sprawą strzelca jedynego gola Marcina Józefowicza.
- Wyprowadziliśmy szybką akcję i dostałem piłkę od Marcina Rogowskiego. Nie mogłem zmarnować tej szansy, bo Marcin zagrał świetnie, mi zostało tylko dobrze przymierzyć i piłka po koźle wpadła do siatki - mówi strzelec bramki.
- Potrafiliśmy uporządkować grę, po słabszej pierwszej połowie - mówił Marcin Feć. - Po przerwie nie miałem już właściwie nic do roboty i to też bardzo dobry prognostyk przed kolejnymi meczami. Wciąż strzelamy bramki i może przestaniemy je też tracić.
Protokół
Kmita Zabierzów - Odra Opole 0-1 (0-0)
0-1 Józefowicz - 56.
Odra: Feć - Orłowicz, Ganowicz, Surowiak, Monasterski - Rogowski (75. Filipe), Copik (69, Jaskólski), Tracz, Piegzik - Józefowicz, Uchenna (46. Filipowicz). Trener Andrzej Prawda.
Szersza relacja ze spotkania Odra-Kmita w czwartek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?