MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odstąpienie od umowy w czasie epidemii. Czy stracę zadatek? Prawnik odpowiada

Mirela Mazurkiewicz
Zadatek ma na celu zabezpieczenie wykonania umowy (art. 394 Kodeksu cywilnego). Klient, wpłacając go, chce mieć pewność, że wykonawca zrealizuje prace w umówionym terminie, zaś wykonawca (np. właściciel firmy) - że klienty nie wycofa się.
Zadatek ma na celu zabezpieczenie wykonania umowy (art. 394 Kodeksu cywilnego). Klient, wpłacając go, chce mieć pewność, że wykonawca zrealizuje prace w umówionym terminie, zaś wykonawca (np. właściciel firmy) - że klienty nie wycofa się. bidvine from Pixabay
Masz pytania do prawnika? Ślij je na: [email protected]. Na Państwa wątpliwości odpowiada adwokat Anna Krenc.

Planowałem remont łazienki, ale koronawirus pokrzyżował mi plany. W obecnej sytuacji nie stać mnie na ten remont, a wpłaciłem zadatek. Zastanawiam się, czy właściciel firmy remontowo-budowlanej musi mi oddać pieniądze, czy jest to wyłącznie jego dobra wola.

Zadatek ma na celu zabezpieczenie wykonania umowy (art. 394 Kodeksu cywilnego). Klient, wpłacając go, chce mieć pewność, że wykonawca zrealizuje prace w umówionym terminie, zaś wykonawca (np. właściciel firmy) - że klienty nie wycofa się. W przypadku niewykonania umowy, zadatek będzie stanowił zamiennik kary umownej, którą będzie musiała ponieść strona, z winy której umowa nie została wykonana.

Jeżeli zatem umowa nie zostanie wykonana z przyczyn leżących po stronie zlecającego, wówczas wykonawca ma prawo zatrzymać zadatek. Jeżeli jednak do realizacji umowy nie doszło z przyczyn leżących po stronie wykonawcy - będzie on zmuszony zapłacić zlecającemu dwukrotność zadatku, czyli oddać mu to co otrzymał, a następnie dopłacić taką samą kwotę po odstąpieniu od umowy.

W przypadku, gdyby umowa została rozwiązana za porozumieniem stron lub nie została wykonana z przyczyn niezależnych od stron, zadatek podlega zwrotowi. W obecnej sytuacji do rozwiązana umowy dochodzi wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności, a więc właściciel firmy remontowo-budowlanej powinien zwrócić panu zadatek w pełnej wysokości. Gdyby umowa została wykonana zgodnie z jej treścią, zadatek zostałby zaliczony na poczet wynagrodzenia wykonawcy. Innymi słowy, kwota, na którą strony się umówiły, zostałaby pomniejszona o uiszczony wcześniej zadatek.

Inaczej rzecz się ma w przypadku zaliczki, np. na zakup niezbędnych materiały. Ma ona funkcję czysto finansową - ma pokryć koszty. Nigdy nie będzie stanowiła kary za niewykonanie umowy. Jeżeli nie dojdzie do wykonania umowy, zaliczka podlega zwrotowi w pełnej wysokości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej osób chętnych do zmiany pracy

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska