Odwilż

Mirosław Olszewski

Nasz problem z Rosją to już na szczęście nie tylko emocje wynikające ze skomplikowanej historii, ale wreszcie coś, na czym można budować normalne, partnerskie stosunki w przyszłości. To gospodarka i wspólne przekonanie, że jest wiele dobrych interesów do zrobienia.
Prezydent Putin dał podczas wizyty w Polsce dowody na to, że jest politykiem zupełnie innego typu niż ci, którzy przez ponad pół wieku rządzili ZSRR, a potem Rosją. Zdobył się na sensacyjny gest złożenia kwiatów pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego, a jednocześnie, odpowiadając na sugestie wypłaty rekompensat polskim ofiarom stalinizmu, gniewnie zażądał nieprzyrównywania odpowiedzialności Rosjan i faszystów.
Przede wszystkim jednak koncentrował się na sprawach gospodarczych, ostentacyjnie unikając wszelkiej celebry - jak na przykład ceremonialnego wystąpienia na forum naszego parlamentu. Putin doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że choć potencjały gospodarcze naszych krajów są nieporównywalne, Polska - zwłaszcza po wstąpieniu do Unii Europejskiej - stanie się dla Rosji państwem o kluczowym znaczeniu. Przez nasze terytorium przechodzić bowiem będzie większa część transportu lądowego między Rosją a UE (w tym linia szerokotorowa) oraz dwie nitki gazociągu jamalskiego. Nasza granica z Obwodem Kaliningradzkim stanie się granicą Rosji ze zjednoczoną Europą. Jeśli dojdzie do skutku planowana z rozmachem budowa sieci połączeń autostradowych Obwodu Kaliningradzkiego z Polską i ruszy wreszcie z miejsca plan budowy autostrad w samej Polsce - możemy stać się prawdziwym oknem na Europę dla największego państwa na kuli ziemskiej. Ma to swój wyraz nie tylko ambicjonalny, ale przede wszystkim finansowy.
Nie udało się podczas wizyty Putina w Polsce sfinalizować jednej tylko sprawy: gwarancji rządowych dla transakcji zawieranych przez firmy obu państw. Można jednak mieć nadzieję, że pragmatyczny do bólu Putin i równie konkretny Kwaśniewski dopilnują, by dalsze rozmowy nie utknęły w martwym punkcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska