Oficer rowerowy jeździ po Opolu z... sekatorem [wideo]
Arti
Sławomir Szota, miejski oficer rowerowy, przyznaje, że jeżdżąc po Opolu warto mieć ze sobą sekator. A to dlatego, że pobocza - zwłaszcza w peryferyjnych częściach miasta - są mocno zarośnięte. Problem niekoszonych traw i nieprzycinanych krzewów występuje także na ścieżkach rowerowych. - Czasem wolę sam zainterweniować, tak jest po prostu szybciej i sprawniej - przyznaje Sławomir Szota.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!