Strażacy wkroczyli do pociągu, gdy wjechał on na stację Opole Zachód. Wcześniej pasażerowie sami przeszli do innych przedziałów.
Po wejściu do przedziału, z którego wydobywał się dym, strażacy stwierdzili, że musiało dojść do zwarcia w grzejniku elektrycznym. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu. Być może ktoś do niego coś wrzucił.
Strażacy przejechali pustym już wagonem na stację Opole Główne i go odczepili.
Potem pociąg wyruszył w dalszą trasę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?