Ogromne korki na Oleskiej. I tak do środy

gru
Wszystkiemu jest winny mały sterownik kierujący pracą świateł na skrzyżowaniu ulic Oleskiej i Batalionów Chłopskich w Opolu. Do jego awarii doszło dziś w nocy.

Miejski Zarząd Dróg rano - po otrzymaniu informacji o awarii - wysłał na miejsce ekipę serwisującą.

- Niestety okazało się, że urządzenia nie da się naprawić. Jego uszkodzenie jest na tyle poważne, że musimy go po prostu wymienić na nowy. Od razu go zamówiliśmy - mówi Mirosław Pietrucha, z-ca dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.

Tymczasem na skrzyżowaniu zaczęły tworzyć się ogromne korki. Najprawdopodobniej taka sytuacja potrwa do środy.

Nowy sterownik będzie kosztował 40-50 tys. zł. Do Opola dotrze we wtorek późnym popołudniem. Drogowcy zamierzają go montować w nocy z wtorku na środę.
- Do tego czasu ruchem na skrzyżowaniu będą kierować policjanci. Pracują parami aby usprawnić ruch na skrzyżowaniu - mówi Pietrucha.

Czy awarii można było zapobiec. Pietrucha twierdzi, że nie.

- Wykonujemy przeglądy świateł w całym mieście. Nic nie wskazywało na to, że ten sterownik jest wadliwy. W tym przypadku zawiodła elektronika - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska