Ojciec Rydzyk będzie uczył dziennikarzy śledczych i urzędników

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Krajowa Szkoła Administracji Publicznej ma służyć toruńskiej WSKSiM "pomocą ekspercką". Porozumienie zostało zawarte na początku sierpnia tego roku
Krajowa Szkoła Administracji Publicznej ma służyć toruńskiej WSKSiM "pomocą ekspercką". Porozumienie zostało zawarte na początku sierpnia tego roku Grzegorz Olkowski
Od października Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej rusza z nową specjalizacją. Adepci uczelni o. Tadeusza Rydzyka będą szkolić się z dziennikarskiego tropienia afer. WSKSiM ma też szkolić nowych urzędników.

Informacja o nowym kursie w toruńskiej szkole ojca redemptorysty pojawiła się w połowie sierpnia. W ramach kierunku dziennikarskiego WSKSiM rusza z nową specjalizacją, dziennikarstwem śledczym.

Ten, jak określają władze szkoły „innowacyjny program studiów” ma wprowadzić studentów w „krytyczną funkcję strażnika mediów i ewoluującą rolę dziennikarstwa społecznego”. Specjalizacja, jak się dowiadujemy, ma łączyć „wiodących praktyków mediów, prawa, zarządzania w celu zapewnienia zaawansowanych metod w zakresie nowych śledczych umiejętności zbierania informacji i publikowania, mających zastosowanie w szeregu kontekstów zawodowych, w dziennikarstwie i poza nim”. Zakres nowych przedmiotów w toruńskiej Wyższej szkole Kultury Społecznej i Medialnej obejmuje, m.in. dziennikarstwo śledcze – teorie i praktykę, korupcję – analizę zjawiska, przeciwdziałanie patologiom organizacyjnym oraz dziennikarstwo śledcze i sprawozdawczość dochodzeniową.

Co konkretnie kryje się pod tymi nazwami przedmiotów i kto je poprowadzi? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się mailowo do dziekanatu WSKSiM. We wcześniejszej rozmowie telefonicznej z pracownicą szkoły, podczas której próbowaliśmy dowiedzieć się czegoś więcej na temat nowej specjalizacji, usłyszeliśmy, że póki co nie ma na miejscu osoby odpowiedzialnej za udzielanie takich informacji.

To jednak nie koniec nowości w WSKSiM. Szkoła podpisała na początku sierpnia porozumienie o współpracy z Krajową Szkołą Administracji Publicznej. Dokument sygnowali dr Wojciech Federczyk, Dyrektor KSAP im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego i rektor toruńskiej uczelni, o. dr Zdzisław Klafka.

„Podpisane porozumienie obejmuje realizację celów naukowych, edukacyjnych i dydaktycznych. Nawiązana współpraca dotyczyć będzie m.in. tworzenia wspólnej oferty edukacyjnej, aktywizacji form rozwoju zawodowego szczególnie uzdolnionych studentów i słuchaczy, prac badawczo-wdrożeniowych oraz wymiany wiedzy naukowej.”
Oznacza to ni mniej ni więcej, że uczenia założona przez o. Tadeusza Rydzyka będzie kształciła urzędników państwowych i samorządowych.

KSAP to szkoła rządowa, specjalna instytucja, która została powołana już trzy dekady temu. Ideą było kształcenie kadr urzędniczych. Jednym z pierwszych absolwentów szkoły był minister Władysław Stasiak, obecny szef MON i były MSWiA Mariusz Błaszczak, ale również choćby wiceminister aktywów państwowych Zbigniewa Gryglas.

Na antenie Radia Maryja dr Wojciech Federczyk wyliczał również innych absolwentów KSAP wymieniając wśród nich, np. ambasadorów i pracowników „instytucji międzynarodowych”.

- Szukamy osób, które mają już ukończone studia magisterskie, a które chciałyby rozpocząć pracę, karierę urzędniczą w służbie cywilnej - mówił w Radiu Maryja dr Wojciech Federczyk.

Dlaczego Krajowa Szkoła Administracji Publicznej podpisała umowę o współpracy właśnie z toruńską uczelnią? Jednym z powodów miał być fakt, że w tym roku na kierunku politologicznym w WSKSiM rozpoczyna się specjalizacja w dziedzinie administracji publicznej. - Chcemy wspierać szkołę w miarę naszych możliwości eksperckich – podkreślał dr Wojciech Federczyk. - Zapraszamy absolwentów, ponieważ nasz program jest skierowany d absolwentów studiów magisterskich, ale którzy jeszcze nie ukończyli 32 lat i chciałyby dobrze przygotować się do służby publicznej.

Nauka w KSAP, choć jej oferta jest skierowana do absolwentów, nie jest kształceniem podyplomowym. Program szkoły, jak zresztą podkreśla jej dyrektor, znajduje się poza systemem edukacyjnym, słuchacze otrzymują miesięczne stypendium w wysokości 3300 zł i mają zajęcia w „wymiarze pracy urzędniczej”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ojciec Rydzyk będzie uczył dziennikarzy śledczych i urzędników - Gazeta Pomorska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska