Mężczyźni wpadli w środę w nocy (14 stycznia). Patrol policji zauważył trzech podejrzanych włamujących się do auta zaparkowanego w rejonie Placu Teatralnego. Mundurowi ruszyli w pościg za uciekającymi włamywaczami. Na ulicy Ozimskiej zatrzymali 24-letniego Pawła D. i 25-letniego Leszka K. Trzeciemu mężczyźnie udało się zbiec.
Po kilku godzinach policjanci jednak ustalili kim był ostatni z włamywaczy. On także został zatrzymany. Znaleziono przy nim klucz nasadkowy, który ukradł z jednego z aut. 24-latek stwierdził, że jest to jego... "amulet szczęścia".
Wszyscy zatrzymani przyznali się do włamania i dobrowolnie poddali karze. Nie byli wcześniej notowani przez policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?