Oktoberfest w Krapkowicach lepszy niż w Monachium

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Hubert Grabowski i Arnold Sordoń bawili się przy piwie i muzyce znakomicie.
Hubert Grabowski i Arnold Sordoń bawili się przy piwie i muzyce znakomicie. Krzysztof Świderski
Ponad 600 osób bawiło się w krapkowickiej hali sportowej. Przy piwie i niemieckich melodiach czas płynął szybko.

Jednym z uczestników był Hubert Grabowski z Krośnicy. Na zabawę ubrał niemiecki skórzany strój myśliwski z obszernym kapeluszem.

- Na pewno tu na Oktoberfeście jest lepiej niż w Monachium – mówi pan Hubert. - I nie tylko dlatego, że piwo jest tańsze i tłok mniejszy. W Monachium może przepych jest większy. Ale swojska atmosfera jest tu, gdzie nie ma Japończyków, a ludzie zachowują się naturalnie. - Cieszy mnie, że coraz więcej ludzi nie wstydzi się na przebierać na Oktoberfest. To jest fajna tradycja.

Zuzanna Donath-Kasiura odpowiedzialna za kulturę w TSKN podkreśla, że Oktoberfest należy do tradycji niemieckiej, ale w krapkowickiej hali bawią się także Opolanie z większości.

- To jest kulturalna impreza z piwem w tle – mówi. Występują orkiestry,soliści i zespoły mniejszości. Aale zależy nam, by wszyscy dobrze się bawili. Kultura niemiecka jak piwo jest tutaj dla wszystkich.

Sylwia Michala, na co dzień nauczycielka niemieckiego na Oktoberfest ubrała dirndl – tradycyjną sukienką noszoną przez panie w Bawarii i Austrii. - Wyrosłam w kulturze niemieckiej, kocham ja i chcę ją pielęgnować – mówi. - Mam w domu małą kolekcję takich sukienek. Część dostałam w prezencie, inne zostały dla mnie uszyte. Też byłam na podobnej zabawie w Monachium i potwierdzam: wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.

Oktoberfest zakończył się zabawą taneczną. Aż do zejścia ostatniej pary z parkietu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska