Okupacja gabinetu prezydenta Opola trwa. Na zdjęciu Antoni Stańczuk.
(fot. fot. Witold Chojnacki)
Lokal znajduje się na ul. Walecki w Opolu tuż za wiaduktem na Struga.
- Czynsz wynosi tu 40 złotych, a wraz z mediami za lokal trzeba płacić około 250 złotych - mówi Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola.
Mieszkanie znajduje się na poddaszu, ma łazienkę i aneks kuchenny.
Jest na tyle duże, że można w nim zrobić drugi pokój. Na Antoniego Stańczuka czeka od czerwca.
Tymczasem Stańczuk nadal okupuje gabinet prezydenta w ratuszu. Jego matka pojechała do domu około 10.00.
Stańczuk ma zamiar okupować gabinet prezydenta do skutku. Domaga się zwrotu mieszkania, z którego został eksmitowany zgodnie z wyrokami sądu.
- Spłaciłem dług wobec miasta co do grosza i chcę wrócić do swojego mieszkania - mówi.
Dziennikarze nie są wpuszczani do gabinetu. Pilnuje go dwóch strażników miejskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
