Oleski Koszyk - lokalni producenci żywności utworzą klaster

- To nie jest zamknięta lista, każdy przedsiębiorca może dołączyć do klastra - zastrzega Norbert Hober, naczelnik wydziału rozwoju gospodarczego w starostwie powiatowym w Oleśnie.

Na razie do klastra należą:

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Oleśnie,
masarnia "Wacław” w Żytniowie,
masarnia "Feks” w Mirowszczyźnie,
"Gładysz Agro” z Bobrowy,
Młyn Dalachów,
piekarnia Jana Kuzaja w Wojciechowie,
Gospodarstwo Pasieczne "Maja” w Rudnikach,
piekarnia "Kłos” w Kujakowicach,
Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska” w Praszce,
"Piekarnia u Marcina” w Wysokiej,
Wytwórnia Barszczu w Odcinku,
Gospodarstwo Sadowniczo-Ogrodnicze w Brzezinach.

Każdy daje do koszyka po dwa swoje najlepsze produkty

masło ekstra z Olesna  i twaróg z Olesna,
kiełbasa myśliwska i kiełbasa śląska z Żytniowa,
chleb koło i chleb razowo-ziarnisty z Wojciechowa,
papryka i ogórki konserwowe z Bobrowy,
bułka i chleb wieloziarnisty z Wysokiej,
kołocz i ciasteczka domowe z Kujakowic,
mąka dalachowska,
chleb mleczny praszkowski i kopytka piernikowe z Praszki,
rudnicki miód,
żurek domowy i barszcz biały z Odcinka,
jabłka z Brzezin,
salceson z indyka i kiełbasa lisiecka z Mirowszczyzny.

Logo Oleskiego Koszyka (z wyróżnionymi pierwszymi literami OK) widnieć będzie na chlebie, maśle i kiełbasie.

Oleski pomysł na współpracę lokalnych producentów żywności jest dobrze oceniany marketingowo. - To innowacyjny pomysł, ponieważ grup producenckich tego typu jest niewiele w Polsce - zauważa Ryszard Pierzchała z agencji reklamowej Loyal Group. - Zazwyczaj klaster tworzą tylko producenci ziemniaków albo hodowcy kurczaków. Tutaj zrzeszają się producenci różnych towarów.

Szeroki asortyment jest zaletą, ale i nastręcza też trudności. Ogórki konserwowe w słoiku mają termin przydatności 12 miesięcy, masło - miesiąc, a pieczywo jest czerstwe już na drugi dzień. Nie mogą stać w sklepie obok siebie na jednym stoisku.