Targi nto - nowe

Oleski szpital walczy o miliony złotych

fot. Mirosław Dragon
- Przyjmujemy też pacjentów z woj. śląskiego, stąd przekroczenie limitu - tłumaczy Andrzej Prochota.
- Przyjmujemy też pacjentów z woj. śląskiego, stąd przekroczenie limitu - tłumaczy Andrzej Prochota. fot. Mirosław Dragon
Dyrektor szpitala pozwie Narodowy Fundusz Zdrowia do sądu. Powód? NFZ nie chce zapłacić 1,86 mln zł za pacjentów przyjętych ponad limit.

Pod lupą

Pod lupą

Piotr Rogalski, dyrektor szpitala w Namysłowie,
żąda od Narodowego Funduszu Zdrowia 812 tys. zł. Fundusz proponuje jedynie 350 tys. zł, czyli tyle, ile potrzeba, by zażegnać widmo strajku w szpitalu. (Wczoraj pracownicy lecznicy przeprowadzili 2-godzinny strajk ostrzegawczy. Związkowcy domagają się podwyżek o minimum 350 zł).
Skąd aż taka różnica w nadwyżce wykonania kontraktu przez szpital w Namysło-wie? Dyrektor Rogalski twierdzi, iż urzędnicy NFZ zapewniali go o pokryciu wszelkich kosztów związanych z leczeniem dodatkowych pacjentów.

Dyrektor Andrzej Pro-chota wysłał do opolskiego NFZ-u faktury za świadczenia medyczne, które przekroczyły kontrakt. Rachunki opiewają na 1,86 mln zł.
NFZ nie zamierza jednak płacić takich pieniędzy. Zaproponował, że da tylko połowę - 949 tys. zł.

- To za mało, chcemy pełną kwotę - upiera się Andrzej Prochota. - Pozwiemy NFZ do sądu o zwrot tych pieniędzy.

Podobny pozew przeciwko NFZ-owi szykuje też szpital powiatowy w Namysłowie (czytaj w ramce).

Andrzej Prochota uważa, że ZOZ ma za mały kontrakt z funduszem.
- Jeśli porównamy się z innymi szpitalami podobnej wielkości, to okazuje się, że jesteśmy na szarym końcu - mówi szef lecznicy.

- Skoro nasza ortopedia ma kontrakt na 1,35 mln zł, a wykonaliśmy zabiegi za 2 miliony zł, to jasne, że kontrakt z NFZ-em jest za niski - dodaje dr Andrzej Łucki, dyrektor ds. finansowych szpitala. - Zwłaszcza, że przyjmujemy też pacjentów z woj. śląskiego.
Tymczasem zdaniem NFZ-u oleski szpital powinna unikać przyjmowania mieszkańców ościennych województw.

- To nie jest klinika, tylko szpital powiatowy - mówi Kazimierz Łukawiecki, szef opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Oleskiemu szpitalowi jako jedynemu w całym województwie zwiększyliśmy kontrakt aż o 15 procent - przypomina Marek Staszewski, dyrektor NFZ-u ds. finansowych.

Pacjenci w Oleśnie trzymają stronę szpitala.
- Bardzo dobrze, że przyjmują pacjentów, a nie odsyłają z kwitkiem - mówi Agnieszka Kościelna z Rudnik. - Każdy powinien otrzymać pomoc w szpitalu, a NFZ powinien za to zapłacić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska