W ubiegłym roku absolwentów gimnazjów na terenie powiatu oleskiego było 780, w tym roku liczba ta spadła do 693 uczniów.
Do pierwszych klas szkół ponadgimnazjalnych przyjęto 866 osób, czyli zyskano 173 dodatkowych uczniów spoza powiatu.
Większe niż w ubiegłym roku zainteresowanie zdobyło Liceum Ogólnokształcące im. Lotników Polskich w Oleśnie. Do liceum na ul. Sądowej zgłosiło się 128 uczniów, którzy potwierdzili już swoje wnioski świadectwami.
W oleskim ogólniaku powstanie 5 klas pierwszych, liczących po 25-26 osób. Największą popularnością cieszy się klasa z rozszerzoną nauką języka angielskiego.
W Zespole Szkół Zawodowych im. Józefa Lompy podania o przyjęcie do szkoły, złożyło w sumie 151 osób. Do klas zawodowych zgłosiło się 77 uczniów, w tym po 6 osób na zawód stolarz i 8 na zawód sprzedawca.
- Przy tak niskiej frekwencji konieczne będzie utworzenie klas wielozawodowych, 2- lub 3-letnich - informuje wicestarosta Belka.
Do rekrutacji do techników w oleskim Zespole Szkół Zawodowych przystąpiły 74 osoby. Na 7 planowanych kierunków techników nie wszystkie zostaną otworzone.
Zbyt mało chętnych spowodowało, że w tym roku nie zostaną otworzone klasy dla techników kelnerów i techników pojazdów samochodowych.
Na pewno zostaną utworzone klasy w zawodach: technik informatyk, technik budownictwa, technik kucharz i technik handlowiec.
W Zespole Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących im. Mikołaja Kopernika w Oleśnie naukę w klasie mundurowej rozpoczną 32 osoby. Problem jest znowu w technikach. Na poszczególnych kierunkach ilość uczniów jest rozmieszczono w miarę równomiernie, jednak jest ich za mało, aby utworzyć samodzielne klasy.
15 osób w technikum ekonomicznym i 11 osób w technikum logistycznym utworzą jedną klasę. Natomiast technikum hotelarskie, technikum organizacji reklamy i technikum architektury krajobrazu liczy po 11 osób. W takiej sytuacji powstanie klasa trzykierunkowa.
- Utworzenie klas wielokierunkowych wiąże się z większymi kosztami. Koszt klasy jednokierunkowej wynoszą 140 tysięcy złotych, 2-kierunkowej 180 tysięcy złotych, a 3-kierunkowej 222 tysięcy złotych - wyjaśnia wicestarosta Stanisław Belka.
W Zespole Szkół w Gorzowie do techników zgłosiło się 70 chętnych. Technikum mechanizacji rolnictwa liczyć będzie 26 osób, problem pojawia się jednak na innych kierunkach.
Technikum budownictwa liczy 15 osób, technikum usług gastronomicznych 18 osób, a technikum fryzjerskie 13 osób. Uczniów jest za dużo, by utworzyć jedną klasę, a za mało na 2 klasy.
Kierunek technikum agrobiznesu nie zostanie utworzony ze względu na za małą ilość osób, chętnych jest tylko czterech.
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Praszce do liceum zapisało się 46 uczniów, z czego powstaną dwie klasy. Do tego będą trzy klasy techników, w tym dwie klasy dwukierunkowe (w zawodach: technik mechatronik i technik ekonomista oraz technik informatyk i technik teleinformatyk). Powstanie też jedna klasa wielozawodowa.
W bardzo trudnej sytuacji jest Zespół Szkół w Praszce, gdzie do klas pierwszych chętnych jest tylko 37 osób. Jest to za dużo na jedną klasę, a jednocześnie za mało na dwie.
W Zespole Szkół w Dobrodzieniu na 4 kierunki technikum chętnych jest tylko 26 uczniów. Na pewno nie zostanie utworzona pierwsza klasa technikum architektury krajobrazu (tylko 3 chętnych).
Pod znakiem zapytania stoi też utworzenie pierwszej klasy technikum technologii drewna, gdzie podania złożyło jedynie 6 uczniów.
Zbyt mała liczba uczniów powoduje, że wiele klas nie zostanie otwartych. Są też przypadki, w których ilość osób jest zbyt duża na jedną klasę, a zbyt mała na utworzenie dwóch klas.
- Jest to bardzo duży problem, z którym dyrektorzy szkół będą musieli się zmierzyć i poszukać rozwiązania - dodaje Stanisław Belka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
