Opole ma cementownię i elektrownię, Kędzierzyn-Koźle zakłady azotowe, Zdzieszowice koksownię, a Olesno właściwie nie ma przemysłu.
Jedynym dużym zakładem jest fabryka armatury Oras, zresztą mało uciążliwa dla środowiska. Mimo to właśnie Olesno ma najbardziej zanieczyszczone powietrze na Opolszczyźnie.
- To prawda, że w Oleśnie nie ma przemysłu, ale jest niska emisja, ludzie palą w piecach śmieciami - mówi Barbara Barańska, naczelnik wydziału monitoringu środowiska w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Opolu.
W Oleśnie jest mało bloków podłączonych do sieci ciepłowniczej. Większość ludzi mieszka w domkach jednorodzinnych z własnymi kotłowniami centralnego ogrzewania.
Dopuszczalna wartość zanieczyszczenia powietrza to 50 mikrogramów pyłu zawieszonego na metr sześcienny i nie może być przekroczona więcej niż przez 35 dni w roku.
W Oleśnie - licząc od początki roku - ten stan został przekroczony już 26 lutego.
15 stycznia w Zdzieszowicach norma średniodobowa była przekroczona ponad 4-krotnie (211 µg/m3), a w Oleśnie w tym samym dniu było 192 µg/m3.
Mimo kampanii informacyjnych wielu ludzi nadal nie zdaje sobie sprawy, że plastik spalony w piecu zanieczyszcza powietrze bardziej (w 42 procentach) niż dymiące z kominów fabryki i kopcące spalinami samochody razem wzięte (po 20 procent).
**
- Straż Miejska zapowiada, że będzie kontrolować, czym ludzie palą w piecach.Co grozi za spalanie śmieci
- Jakimi rzeczami ludzie palą w piecach
- Tabela najbardziej zanieczyszczonych miast na Opolszczyźnie. O ile przekroczone jest dopuszczalne zanieczyszczenie powietrza
Czytaj w czwartek (29 marca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?