Olesno strzeliło sobie w kolano w sprawie obwodnicy. Komentarze internautów

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tiry w centrum Olesna, na rondzie przy ul. Kościuszki.
Tiry w centrum Olesna, na rondzie przy ul. Kościuszki. Mirosław Dragon
Spotkanie mieszkańców Olesna z posłem Korzeniowskim i senatorem Świeykowskim zdominował temat oleskiej obwodnicy. Internauci także dyskutują o zaprzepaszczonej 500-milionowej inwestycji.

Były oleśnianin pisze:- A dla kogo ta obwodnica ? Olesno to największa wieś w województwie opolskim!

Oleśnianin dodaje: - Skoro obwodnica była w planach GDDKiA, to były na nią pieniądze, pytanie dlaczego więc nie doszła do skutku?! Kto zablokował tzw. "błękitny wariant" obwodnicy?! Po co został wybudowany łącznik między ulicami Gorzowską i Częstochowską?! Według mnie to pieniądze wyrzucone w błoto!

Z tak postawioną sprawą nie zgadza się Dawid: - Nie pierwszy raz słyszymy, że pieniądze były, ale w wyniku braku porozumienia zostały przeniesione na inne inwestycje, ale czy ktoś potrafi jednoznacznie powiedzieć, że w budżecie na lata 2014-2020 pieniądze będą zabezpieczone na budowę obwodnicy, fragmentu drogi S-11?

Klaus Mitfoch komentuje sprawę jednoznacznie: - Śmieją się z nas wszyscy dookoła. Niestety, mają rację. Jeśli GDDKiA chciała wybudować obwodnicę dla swojej drogi DK 11 Poznań - Katowice, omijającą Olesno, to nie mamy prawa narzucać im wymyślonego "wariantu błękitnego" który to miałby prowadzić przez tereny inwestycyjne, które władze Olesna sobie wcześniej wymyśliły. Niestety, GDDKiA nie zbuduje drogi, jaka burmistrzowi Olesna się podoba i która doprowadzi do terenów inwestycyjnych. Wszędzie na świecie tereny inwestycyjne powstają przy autostradach i obwodnicach, a nie odwrotnie.
Oleśnianin zwraca uwagę też na starzenie się populacji w mieście: - W Oleśnie od ładnych kilkunastu lat nie powstają żadne nowe zakłady pracy, miasto się starzeje i niedługo zostaną w nim tylko ludzie w wieku poprodukcyjnym. Moje pokolenie (studenci, licealiści, absolwenci) nie widzą perspektyw zostania w Oleśnie. Według mnie to bardzo poważny problem! Olesno jest pomijane w dużych inwestycjach, porównując choćby z takim Kluczborkiem, jesteśmy opolską wsią.


Być może wersja błękitna jest lepsza. Burmistrz Sylwester Lewicki nadal jednak nie rozumie, że ta wersja nie ma poparcia. Nie ma zatem szans na jej budowę, a upór prowadzi tylko do dalszego blokowania inwestycji.
Czytaj w piątek (29 czerwca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska