Olimp Grodków dostał srogie lanie

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Grodkowianie tylko do przerwy nawiązywali walkę z faworytem.
Grodkowianie tylko do przerwy nawiązywali walkę z faworytem. Damian Kapinos
W drugiej połowie spotkania w Piotrkowie Trybunalskim nasz 1-ligowy zespół piłki ręcznej zdobył ledwie cztery bramki i ostatecznie przegrał 20-43.

Grodkowianie do przerwy walczyli w Piotrkowie z faworytem i mecz był wyrównany. Potem nasi przeżyli koszmar. Przez pół godziny nasz zespół zdobył ledwie cztery bramki i ostatecznie poległ 20-43. Takie rzeczy w piłce ręcznej się zdarzają, choć do przyjemności nie należą. Przypomnieć można choćby mecz Gwardii Opole w Chrzanowie, kiedy w drugiej połowie zdobyła ledwie jedną bramkę.

Po raz kolejny w tym sezonie, choć tym razem, to rywal miał inicjatywę i prowadził, podopieczni Piotra Mieszkowskiego w pierwszej części radzili sobie dobrze, aby potem przejść niewytłumaczalną metamorfozę. Co prawda po pierwszych akcjach było 2-2, ale po 10 minutach spotkania miejscowi mieli już pięć bramek zaliczki. To jeszcze naszych nie załamało.

Dwie dobre akcje w obronie, kontra zakończona przez Sebastiana Kolankę i rzut karny Michała Piecha sprawiły, że dystans stopniał do dwóch goli, ale rywal błyskawicznie odpowiedział dwoma trafieniami.

O drugiej połowie wypadałoby tylko zapomnieć. Zawodnikom Olimpu kompletnie nic nie wychodziło, a piłka za nic nie chciała wpaść do siatki rywali, którzy wykorzystywali niemal wszystko. Nawet jak grodkowscy bramkarze odbili piłkę choćby po karnym, to i tak wpadała w ręce gospodarzy, którzy systematycznie „odjeżdżali”.

Olimp doznał bardzo wysokiej porażki, a ostatnio zespół słynący z defensywy ponad 40 bramek stracił niemal dwa lata temu, kiedy to 19 października 2013 roku u siebie poległ ze Śląskiem Wrocław 12-46.

Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Olimp Grodków 43-20 (20-16)
Piotrkowianin: Banisz, Procho, Pietruszka - Mróz 2, Woynowski 9, Chełmiński 9, Pakulski 2, Swat 7, Hejniak, Surosz 3, Jankowski 1, Pożarek 2, Pacześny 3, Wędrak 5. Trener Rafał Przybylski
Olimp: Muszak, Wiącek - Koszyk, Kolanko 2, Żubrowski 4, Chmiel 2, M. Biernat, Baran, T. Biernat, P. Biernat, Gradowski 3, Ogorzelec 1, Piech 6, Maciejewski 2. Trener Piotr Mieszkowski.
Sędziowali: Artur Jędrycha (Dąbrowa Górnicza) i Marcin Pytlik (Siemianowice); Kary: Piotrkowia­nin - 4 min; Olimp - 10 min; Widzów 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska