Targi nto - nowe

Olimp Grodków i ASPR Zawadzkie muszą mierzyć w punkty

Marcin Sabat
Paweł Chmiel z Olimpu Grodków.
Paweł Chmiel z Olimpu Grodków. Oliwer Kubus
1-ligowe zespoły z Grodkowa i Zawadzkiego sezon rozpoczęły solidarnie od dwóch porażek. W sobotę czekamy na przełamanie.

Grodkowianie zanotowali dotychczas porażki z KSZO Ostrowiec i Moto-Jelczem Oława, a oba mecze rozegrali na wyjazdach. Teraz czas na pierwsze spotkanie u siebie, dużo lepszą grę i punkty. Rywalem będzie beniaminek - rezerwy mistrza Polski z Kielc, a mecz rozpocznie się o godz. 18.00 w hali przy ul. Sienkiewicza.

Choć Vive II dysponuje młodym składem, to gracze Olimpu na własnej skórze przekonali się, że to groźny zespół. Obie ekipy zakończyły bowiem dwumeczem poprzedni sezon, a stawką było utrzymanie w 1 lidze. Wówczas kielczanie triumfowali u siebie 30-22, a w Grodkowie było 27-27. Olimp ostatecznie został w 1 lidze.

- Nie ma co wracać do przeszłości teraz czeka nas kolejny mecz, w którym musimy zaprezentować się z jak najlepszej strony - mówi Michał Piech, grający trener Olimpu. - Dotychczas traciliśmy bramki na własne życzenie, sporo było indywidualnych błędów, szwankowała skuteczność. Myśląc o dobrym wyniku to wszystko musimy wyeliminować i poprawić. Optymistyczne jest to, że gra wygląda coraz lepiej z każdym meczem. Dlatego jesteśmy pozytywnie nastawieni.

Tymczasem beniaminek z Zawadzkiego został twardo sprowadzony na ziemię. Skład personalny ASPR i dyspozycja w sparingach sprawiły, że apetyty mocno urosły. Tymczasem „przyszła” wysoka porażka Chrzanowie i wypuszczona szansa tydzień temu w meczu z SPR Tarnów (ASPR prowadziła nawet 24-18, aby ulec 30-33).

Zespół dziwnie zatracił swoje atuty i musi się szybko podnieść, najlepiej już w sobotę w Ostrowcu Świętokrzyskim. Rywal ma przebudowany skład i okazuje się, że KSZO chyba poszło w dobrym kierunku. Na koncie ma dwa zwycięstwa i jest liderem. ASPR czeka trudne, ale nie niemożliwe do zrealizowania, zadanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska