W Grodkowie w pierwszej rundzie gospodarze przegrali jedną bramką po pasjonującym boju i o podobny postarali się w Ostrowie, choć tym razem w końcówce nieco zabrakło. W pierwszych minutach Ostrovia systematycznie zbudowała przewagę i wygrywała 8-5, ale przyjezdni szybko doszli na 10-9 i 12-11 za sprawą Chmiela i Gradowskiego.
Potem jednak pojawiły się kłopoty w ataku, obrona nie była zbyt szczelna i Kuśmierczyka oraz Klara podwyższyli na 15-11. Tyle, że przechwyt oraz obrona Muszaka i dwie kontry Piecha sprawiły, że było tylko 15-14. W 28 min bardzo skuteczny w tym okresie Piech doprowadził do remisu 16-16, trafiając po raz piąty w pierwszej części. Jednak Chmiel nie wykorzystał karnego, a gospodarze dorzucili gola.
Po przerwie w przewadze znów Piech doprowadził do remisu, ale goście zanotowali dwie nieudane akcje i Łyżwa dał miejscowym wynik 19-17, trafiając po raz szósty. W 40. min Gradowski zdobył bramkę na 21-21, ale podopieczni Piotra Mieszkowskiego znów zaczęli tracić dystans.
Jego podopieczni nie potrafili sforsować defensywy, „wystawiali się” na kontry, a po nich Tomczak w 48. min doprowadził do stanu 28-22. To jeszcze Olimpu nie „złamało”. Interwencja Muszaka i kontra Chmiela, rzut Matyszoka, akcja indywidualna T. Biernat i mieliśmy tylko 28-26. Za chwilę Muszak obronił karnego, ale jego koledzy popełnili błąd w ataku.
Niemoc Ostrovii przełamał Łyżwa, a na dodatek zdobył trzy bramki z rzędu i jego drużyna prowadziła 31-26. Do końca trwała już tylko wymiana ciosów.
Ostrovia Ostrów Wlkp - Olimp Grodków 34-29 (17-16)
Ostrovia: Adamczyk, Marciniak, Foluszny - Jaruzel, Kierzek, Piosik 4, Łyżwa 11, Wojciechowski 1, Tomczak 4, Bielec, Krzywda 1, Kuśmierczyk 6, Śliwiński, Klara 4, Staniek 3. Trener Krzysztof Przybylski.
Olimp: Muszak, Wiącek, Łągiewka - Koszyk, Kolanko 2, Matyszok 1, Żubrowski, Chmiel 8, Baran 2, T. Biernat 4, P. Biernat, Gradowski 6, Ogorzelec, Piech 6, Klimków. Trener Piotr Mieszkowski.
Sędziowie: Korneliusz Habierski i Grzegorz Skrobak (Głogów).
Kary: Ostrovia - 8 min - Olimp 10 min.
Widzów 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?