Kierowca audi, który brał udział w śmiertelnym wypadku w Olsztynie i uciekł, został zatrzymany w piątek w nocy przez policję.
Mężczyzna w piątek późnym wieczorem, bo koło godziny 22, zgłosił się sam do szpitala. Funkcjonariuszy powiadomił o tym personel placówki, który był poinformowany o poszukiwaniach mężczyzny.
39-letni kierowca ukrywał się ponad dobę.
Jak informują służby, jego stan jest na tyle dobry, że wszystkie czynności mogą zostać przeprowadzone.
Śmiertelny wypadek
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek koło godziny 19 na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Rybaki.
Jadące jednym z samochodów rodzeństwo - 23-latka i 25-latek – zginęło na miejscu. Po wypadku kierowca drugiego z aut uciekł pieszo.
Od razu po wypadku rozpoczęły się poszukiwania. W pobliżu miejsca wypadku znajduje się Jezioro Długie, a na jednym z jego brzegów rozciąga się las, którym można przejść do innych dzielnic Olsztyna. Jak podejrzewały służby, tę drogę wybrał mężczyzna.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?