On kochał młodzież i język niemiecki

Piotr Koszyk
Wspomnienie. Miesiąc temu - 11 marca - odszedł Martin Kuebler, germanista w II LO w Opolu.

O tym, kim był dla naszej szkoły Martin Kuebler najlepiej świadczą opinie uczniów na jego temat: "Najlepszy nauczyciel pod słońcem" albo: "Łączył ogromna wiedzę z poczuciem humoru. Pomagał nam w sprawach prywatnych i związanych z lekcjami" - mówi Aleksander Iszczuk, dyrektor opolskiej dwójki. - Te refleksje nie zostały sformułowane po jego śmierci. Poochodzą z ankiety, jaką przeprowadziliśmy znacznie wcześniej.

Niemiecki nauczyciel urodzony w roku 1941 w Stuttgarcie w opolskiej szkole zaczął pracować w 1999. O jakości tej pracy najlepiej świadczą wyniki jakie osiągali jego uczniowie. Ponad 50 wychowanków znalazło się w ścisłej czołówce laureatów ogólnopolskich olimpiad z języka niemieckiego, w tym wielokroć na pierwszym lub drugim miejscu w kraju. Bywały lata, że do centralnego finału docierało aż 8 uczniów II LO w Opolu.

Uczył nie tylko w szkole. Zuzanna Donath-Kasiura, odpowiedzialna za sprawy kultury w TSKN, wspomina, że ze swoimi olimpijczykami przychodził m.in. do sali konferencyjnej Towarzystwa.
- Był ciepły i sympatyczny, ale i bezkompromisowy w sprawach wiedzy - przyznaje pani Zuzanna. - Próbowałam go wciągać w przygotowanie pytań do naszych konkursów. Ale to, co proponował - z perspektywy swojej wiedzy i możliwości uczniów, z którymi pracował na co dzień - zwykle okazywało się trochę za trudne.

A wiedzą imponował. Nie tylko o języku niemieckim, ale także o historii i dniu dzisiejszym Niemiec, o literaturze, kulturze i dziejach innych krajów niemieckojęzycznych.

- Nigdy nie liczył czasu spędzonego z młodzieżą, a codzienne niekończące się dyskusje z nim uczniowie często przenosili do jego prywatnego mieszkania albo do internetu - dodaje Aleksander Iszczuk. - Był bezpośredni w kontaktach, więc chętnie zwracali się do niego ze swymi problemami. Rozmawiali na tematy aktualne, błahe i ważne dla dorastających młodych ludzi, szukających autorytetów, wzorców, którymi warto się w życiu kierować. Miał ogromną wiedzę i nią zarażał. Ponieważ uczniowie cały czas rozmawiali z nim po niemiecku, czasem nawet nie czuli, że doskonalą swoją wiedzę i umiejętności językowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska