W Gdyni trwa Open'er Festival. Mimo deszczowej pogody na teren lotniska Gdynia-Kosakowo w Babich Dołach ściągają tłumy miłośników dobrego grania.
- Co dnia na terenie festiwalu bawi się od 55 do 65 tys. osób - informuje Mikołaj Ziółkowski, organizator festiwalu, szef agencji koncertowej Alter Art.
- Cieszę się, że udało się utrzymać i sfinansować też inne aktywności na festiwalu. W przypadku teatru powróciliśmy do formuły sprzed dwóch lat i wielu edycji wcześniejszych, czyli wielkiej przestrzeni teatralnej przed wejściem na główny teren festiwalu. Prezentujemy trzy przedstawienia - opowiada.
- Zapraszamy też do muzeum z wystawą, która w tym roku jest o kobietach. Myślę, że udało nam się stworzyć niesamowitą ekspozycję, specjalnie przygotowaną i dedykowaną na Open'era. Liczymy, że wystawa będzie miała także swoje dalsze życie, bowiem od połowy lipca będzie prezentowana w nowym pawilonie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie - wylicza.
Poza koncertami na trzech głównych scenach, publiczność Open'era ma do wyboru także zabawę w strefie silent disco, relaks w kinie czy w strefie organizacji pozarządowych NGO lub na pokazach mody.
Na terenie imprezy ciekawie prezentuje się również czasowa ekspozycja Muzeum Emigracji w Gdyni. Natomiast w strefie gastronomicznej można wybierać spośród oferty wielu food tracków wypełnionych przysmakami.
- Przy festiwalu pracuje około 6,5 tysiąca osób. To oni dbają o to, żeby ten festiwal odbywał się bez zakłóceń w takiej formie i treści - kończy Mikołaj Ziółkowski.
W sobotę (1 lipca) ostatni dzień festiwalu. Na scenie dwóch headlinerów - The XX i Lorde, a z polskich gwiazd zobaczymy Krzysztofa Zalewskiego, O.S.T.R., i Taco Hemingwaya.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?