Opinie po meczu Gwardia Opole - Vive Tauron Kielce

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mariusz Matkowski
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski piłkarzy ręcznych Gwardia Opole przegrała u siebie z Vive Tauron Kielce 21-28. - Bez walki, zaangażowania i wiary w sukces nie można nic zdziałać - podsumował Rafał Kuptel, trener gwardzistów.

Mateusz Kus, kołowy Vive:
- Przyjechaliśmy do Opola w eksperymentalnym składzie, ale ten kto myślał, że odpuszczamy ten mecz grubo się mylił. Naszym celem była wygrana i przypieczętowanie awansu do turnieju finałowego. Owszem w naszym składzie było kilku młodych zawodników, którzy z nami nie trenują na co dzień, ale nadrabiali to ambicją. Ja jestem z ich postawy zadowolony. W najważniejszym momencie dobrze broniliśmy, łapał Marin Sego i kontrowaliśmy. Był tylko krótki słabszy okres, ale szybko się poprawiliśmy.

Sebastian Rumniak, rozgrywający Gwardii:
- To było dla nas ważne spotkanie, bo musieliśmy wejść w rytm meczowy, mieliśmy walczyć, ale brakło nam konsekwencji i popełniliśmy tak wiele błędów, że chyba robimy je normalnie w kilku meczach. Nie ma się z czego cieszyć i musimy się znacznie poprawić. Co prawda przed przerwą był okres kiedy odrobiliśmy część straty, a w drugiej zagrała defensywa wsparta przez bramkarza i nawet prowadziliśmy, ale błyskawicznie wszystko się posypało na własne życzenie. Rywal nas bezlitośnie karał za każdy najmniejszy błąd.

Tałant Dujszebajew, trener Vive:
- Zdecydowałem się dać odpocząć kilku podstawowym graczom, chciałem dać szansę tym którzy grają mniej i młodym zawodnikom, bo muszą się sprawdzać w meczu. Skoro wygraliśmy to spełnili swoje zadanie. Mimo dużej zaliczki, to nie był dla nas mecz ulgowy. Zespół miał zagrać dobrze i wygrać.

Rafał Kuptel, trener Gwardii:
- O tym co się stało w drugiej połowie muszę mocno i po męsku porozmawiać z zespołem, bo nie miało się to prawa zdarzyć. Bez walki, zaangażowania i wiary w sukces nie można nic zdziałać. Taka była niestety nasza gra. Z pewnością można było, a nawet należało, skuteczniej powalczyć, a być może nawet wygrać. Popełnialiśmy proste błędy, byliśmy nieskuteczni i to każdy rywal by wykorzystał. Musimy się bardzo poprawić w perspektywie walki w lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska