Opolanie chętnie się uczą

Na Opolszczyźnie 51,5 proc. osób w wieku 25-64 lata zdobywa wiedzę bądź podnosi swoje kompetencje. W kraju dorosłych dokształcających się jest 45,7 proc. Najniższy odsetek angażujących się w edukację zanotowano w województwie mazowieckim (32,1 proc.). Dodatkowo w naszym regionie jest najwyższy odsetek osób uczestniczących w edukacji zarówno formalnej (4,4 proc.), jak i pozaformalnej (prawie 19 proc. ). Dorosłych uczących się w szkołach lub studiujących jest u nas dwa razy więcej niż w województwie wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, podkarpackim czy warmińsko-mazurskim.

Najpopularniejszą formą podnoszenia kompetencji są kursy i szkolenia zawodowe. Na Opolszczyźnie brało w nich udział ponad 90 proc. wszystkich doszkalających się. Na drugim miejscu w rankingu popularności jest nauka języków obcych. W tej dziedzinie Opolanie niestety są najsłabsi w kraju. Naukę języka podejmuje u nas zaledwie 4,2 proc. dorosłych - a to jest trzy razy mniej niż np. na Mazowszu czy w Małopolsce.

- Musiałem pójść na kurs i zdać egzamin, bo umiejętności zdobyte w zawodówce już w mojej pracy nie wystarczały - mówi elektryk Henryk Kania. Jego przypadek potwierdza regułę obowiązującą w naszym regionie. Dorośli wracają do nauki, bo na kursy i szkolenia wysyłają ich pracodawcy, którzy oczekują lepszego wykonywania zawodowych obowiązków. Czasami od tego uzależniony jest awans lub podwyżka pensji. Niemal co trzeci Opolanin dokształca się jednak dlatego, że chce rozwijać swoje zainteresowania.

Dorośli mieszkańcy naszego regionu chętnie się uczą, pod warunkiem jednak, że nic ich to nie kosztuje. Aż 70 proc. brało udział w kursach bezpłatnych. Odsetek skorych do płacenia za naukę z własnej kieszeni jest u nas najmniejszy w kraju.