Opolanie coraz biedniejsi mimo unijnych dotacji

sxc.hu
Gdy w 2008 roku do Polski szerokim strumieniem zaczęły płynąć unijne pieniądze, wmawiano nam, że skorzystają na nich przede wszystkim zwykli obywatele.
Gdy w 2008 roku do Polski szerokim strumieniem zaczęły płynąć unijne pieniądze, wmawiano nam, że skorzystają na nich przede wszystkim zwykli obywatele. sxc.hu
W siedem lat w region wpompowano miliard euro. Jednak coraz więcej Opolan nie ma co do garnka włożyć.

Szef czasami mówił, że musimy ostro gonić z robotą. Wspominał, że budujemy coś, co jest finansowane z pieniędzy unijnych i trzeba się szybko z tego rozliczyć - opowiada pan Romuald z Kędzierzyna-Koźla, pracownik jednej z opolskich firm budowlanych. - Widziałem, że najbardziej lubił takie kontrakty, bo sporo grosza można było na tym zarobić.

Pan Romuald twierdzi jednak, że nijak się to nie przekładało na pensje w samej firmie. - Gdy w telewizji mówili, że przez te unijne pieniądze żyje nam się lepiej, to od razu zaznaczałem, że chyba tylko tym na górze.Bo ja nie zauważyłem poprawy - podkreśla.

W Głubczycach też nie zauważyli wielkich zmian. - Liczba naszych klientów od lat jest mniej więcej taka sama - przyznaje Bożena Ziółkowska, kierownik Ośrodka PomocySpołecznej w Głubczycach. Większość z nich przychodzi do OPS-u od lat. Dla nich zasiłki to jak kroplówka. - Bez tej pomocy by sobie nie poradzili - podkreśla kierownik Ziółkowska.

A miało być inaczej. Gdy w 2008 roku do Polski szerokim strumieniem zaczęły płynąć unijne pieniądze, wmawiano nam, że skorzystają na nich przede wszystkim zwykli obywatele.

Od tego czasu na Opolszczyznę trafiło około miliarda euro unijnego wsparcia, głównie z tzw. regionalnego programu operacyjnego i programu "Kapitał Ludzki".

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika jednak, że odsetek Opolan zagrożonych skrajnym ubóstwem wzrósł od 2008 roku z 2 do blisko 5 procent. Skrajne ubóstwo to życie na granicy minimum egzystencji, do takiego grona zalicza się tych, którzy mają problem z kupieniem żywności czy też podstawowych leków. Tak dramatycznie dużego skoku nie odnotowano w żadnym innym regionie Polski!

Rzesza ludzi biednych jest jednak dużo większa. Z danych GUS wynika, że aż 17 procent Opolan dotknęło tzw. ubóstwo dochodowe. To jeden z najwyższych współczynników w kraju.

U naszych sąsiadów, czyli w województwach śląskim i dolnośląskim, odsetek ten jest mniejszy i wynosi 11 i 12 procent. Ubóstwo dochodowe to takie, w którym rodzina ma do dyspozycji mniej, niż 60 procent średnich dochodów przypadających na kraj.

Niepokojący jest jeszcze jeden wskaźnik, który dotyczy "ubóstwa warunków życia".Dotknięte nim są osoby, które nie mają gdzie mieszkać albo miejsca te są przepełnione i brakuje w nich niezbędnej do życia infrastruktury, np. ogrzewania czy bieżącej wody. Takim ubóstwem zagrożonych jest 10 procent Opolan (w województwie dolnośląskim 14 proc, a w śląskim 11 proc.).

Dlaczego tak się dzieje? - Pieniądze unijne, których jest bardzo dużo, nie trafiają do wszystkich - tłumaczy ekonomista, profesor Romuald Jończy. - Otrzymują je określone grupy, które je wykorzystują, i to bardzo dobrze, np. rolnicy. Ale część w ogóle nie widzi tych pieniędzy na oczy.

W teorii są adresowane także do najbiedniejszych. Profesor Jończy przywołuje jednak przykład, gdy za euro z Brukseli tworzy się np. strony internetowe, które mają pomagać biednym w znalezieniu pracy. Problem jednak w tym, że część z nich nie ma komputera. W efekcie w ogóle z takiej pomocy nie skorzysta. - To jest związane z faktem, że rozwój Polski jest asymetryczny - podkreśla prof. Jończy. - Ogólnie zarabiamy coraz więcej, ale jednocześnie pogłębia się rozwarstwienie społeczne.

Dyrektorka Departamentu Koordynacji Programów Operacyjnych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego Karina Bedrunka twierdzi, że trzeba się uzbroić w cierpliwość i poczekać, aż unijne pieniądze zaczną pomagać najbiedniejszym.

- Wydajemy ich bardzo dużo na przygotowanie terenów inwestycyjnych czy budowę dróg -podkreśla Karina Bedrunka. - Na tych terenach już inwestują bądź niedługo zaczną inwestować duże firmy. One dadzą pracę, która z kolei przełoży się dochody mieszkańców. Ale to jest proces, który cały czas trwa.

Unijne pieniądze idą jednak nie tylko na infrastrukturę, ale i szkolenia, mające w teorii już teraz pomóc bezrobotnym w znalezieniu pracy. I to właśnie do ich skuteczności jest najwięcej zastrzeżeń. Niektóre uczą np. sztuki układania kwiatów czy pielęgnowania ogródków.

W praktyce mało komu taka wiedza przydaje się w znalezieniu pracy.Zarabiają na nich jedynie firmy organizujące takie szkolenia. - Nie ukrywamy, że mamy zastrzeżenia do skuteczności części z nich - przyznaje Karina Bedrunka. - Jest jednak wiele przykładów, gdzie pomogły one bezrobotnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 21.10.2013 o 19:25, Gość napisał:

Różne miewaliśmy historycznie zaliczane receptury na społeczną szczęśliwość i trzeba przyznać, że z azjatyckimi też mieliśmy już do czynienia, lecz chińska stanowi tutaj absolutną nowość i nawet w zestawieniu z MNiemiecką, może okazać się szlagierem politycznego sezonu.

 

Z powodu bardzo gęstego smogu unoszącego się nad Harbinem w północno-wschodnich Chinach zamknięto część szkół, a co najmniej 40 lotów z pobliskiego międzynarodowego portu lotniczego zostało odwołanych lub opóźnionych.

Pomiary wykazały, że stężenie szkodliwych drobnych cząstek w powietrzu w Harbinie, położonego w prowincji Heilongjiang, 24-krotnie przekraczało poziom określany jako bezpieczny dla zdrowia przez Światową Organizację Zdrowia.

G
Gość
W dniu 21.10.2013 o 17:14, artur napisał:

A niby dlaczego? Chiny paredziesiąt lat temu były ruiną. Co mają teraz? Dzięki czemu zawdzięczają miano mocartswa? Dzięki kapitalizmowi. Pomyślsobie co, gdyby w Chinach rządził socjalizm. Wyobrażasz sobie zasiłki dla miliona bezrobotnych chińczyków?

 

Różne miewaliśmy historycznie zaliczane receptury na społeczną szczęśliwość i trzeba przyznać, że z azjatyckimi też mieliśmy już do czynienia, lecz chińska stanowi tutaj absolutną nowość i nawet w zestawieniu z MNiemiecką, może okazać się szlagierem politycznego sezonu.

a
artur
W dniu 21.10.2013 o 00:14, urg napisał:

nie prównuj Chin do niczego, bo to mocarstwo i nie ma odnośnika w liczbach. Państwo jest tworem urzędasów, a nie systemu!_

A niby dlaczego? Chiny paredziesiąt lat temu były ruiną. Co mają teraz? Dzięki czemu zawdzięczają miano mocartswa? Dzięki kapitalizmowi. Pomyślsobie co, gdyby w Chinach rządził socjalizm. Wyobrażasz sobie zasiłki dla miliona bezrobotnych chińczyków?
u
urg
W dniu 19.10.2013 o 12:47, Artur napisał:

Dobrobyt pochodzi z pracy, a nie z rozdawnictwa!Dlatego każda dotacja, zapomoga to wrzucanie do pustego worka. Należy zlikwidować wszystkie zapomogi, zasiłki. Zlikwidować część podatków i gospodarka ruszy z kopyta. Chiny dostają dotacje od uni? NIE! I to Chiny budują rocznie uwaga 10000km dróg rocznie!!!!!!!Jeżeli dalej państwo będzie tworem socjalizmu tłamszonym przez horendalne podatki to nigdy nie będzie dobrze, bo takie państwo zawsze dąży do upadku. Zawsze. Pozdrawiam i zacznijcie myśleć zanim oddacie głos na tych samych od 20 lat.Kongres Nowej Prawicy.

nie prównuj Chin do niczego, bo to mocarstwo i nie ma  odnośnika w liczbach. Państwo jest tworem urzędasów, a nie systemu!_

H
Hans

Większość rodaków pewnie się oburzy, ale prawda jest taka, że ponad połowa polaków to - mówiąc kolokwialnie - hołota. Długo by się doszukiwać przyczyn takiego stanu rzeczy, ale taki jest po prostu fakt. Polacy zawsze byli narodem pijaków - szlachta i słynne "liberum veto" - prostych chłopów i drobnych cwaniaczków. Nie wiem, może przyczyna leży w genotypie słowian. Pewnie, że zdarzają się wyjątki od reguły, ale w skali całego narodu, są oczywistą mniejszością. Tak więc - czy nam się to podoba, czy nie - zawsze będzie tak, a nie inaczej, bo po prostu, w większości, jesteśmy tacy, a nie inni...

 

A
Artur
W dniu 19.10.2013 o 13:19, Igma napisał:

 Bo w Chinach same komunisty.

Wolę ustrój, w którym mam ograniczoną wolność słowa, za to pełną swobodę gospodarczą, niż ustrój, który zapewnia mi wolność słowa, za to ogranicza wolność gospodarczą tak, że nawet nie mogę wyciąć drzewa z własnego podwórka, żeby zrobić pokoje na poddaszu domu muszę zapłacić ogromne pieniądze, żeby dostać na to papierek, żeby 70% czego zarabiam odciągali mi w podatkach(socjalizm- czyli to co mamy w Polsce, ogólnie UE). Nie ma różnicy czy wybierzecie PO, PIS, SLD, PSL... Wszystko to ta sama ekipa. Oni już mieli szanse, mieli większość, i co?...

Polska to kraj biedny, ale kraj biedny na własne życzenie. Zaledwie "pare lat" po upadku komunizmu wybiera się w demokratycznych wyborach komunistyczną partię SLD, PIS, który doprowadził do tego, że Polska utraciła suweremnosć(śp Lech Kaczyński powinien ponieść za tą zbrodnię konsekwencję), PO, która obiecywała przed wyborami milion rzeczy, a nie zrealizowała ani jednej. Taki naród nie można traktować poważnie i nie jest wart niczego więcej, niż praca za 1200 zł, praca do "100 lat".

a
aleks

w Polsce jest dobrze .......wszystkie centa handlowe kwitna , kina pelne  , parkingi pelne samochodow kazdy ma dwa , kluby , kregielnie , silownie , mc.donaldy ,korty tenisowe itd.................wszecie pelno ludzi z kasa a wy piszecie ze niby zle ??? chyba ci niezaradni tylko marudza ci co cos potrafia zyja dobrze !

 

ja mam calkiem dobrze kasa jest , zdrowie nawet ok ,zycze wam tez 

 

pozd.czlonek MN  ;)

j
josef-zawila
Rozzalenie ludzi jest uzasadnione.
Moje obserwacje jako odwiedzajacego Slask od 32 lat sa smutne. Nie dziwie sie, ze mlodzi ludzie uciekaja
i frustracja dla rodzin wielodzietnych sie poglebia.
Grupa ludzi trzymajaca wladze nie przewidziala, ze
stanie sie posmiewiskiem i moze nawet byc gorzej.
Nie mozna inwestowac dla znajomych i po znajomosci.
Czytajac szyld " Zbudowano przy pomocy, lub ze srodkow unijnych" wiem, ze osoby otrzymujace te
dotacje musialy miec poparcie. Urzad Marszalkowski
dzialal na zasadzie : kumoterstwa, ale tez napelniania kieszeni poprzez firmy. Wielokrotnie pisalem , aby te inwestycje byly przemyslane i zobaczycie, ze beda one staly puste ( lokale gastronomiczne, wielkie gimnazja na wioskach itd.
Dzisiaj lokale te sa niestety nierentowne i czesto nawet nie zabezpieczaja kosztow biezacych powodujac
coraz wieksze zadluzenie. To samo jest z drogimi budynkami. Nie tylko Kosciol w Polsce inwestuje
nieprzemyslanie, ale to sa pieniadze od wiernych.
W Niemczech jest aktualnie afera biskupa w Limburgu
i biskup czeka na rozmowe z Papiezem Franciszkiem, ktory ma problem: on nie jest w stanie wziac na siebie przesadnych budowli biskupstw na terenie Niemiec, bo kto byl wczesniej papiezem ???
Ciekawe, ze te budowle ( za ponad 30 mln euro) byly
inwestowane ponad 10 - 20 lat i wtedy byl PAPIEZ - POLAK. PAPIEZ -NIEMIEC wogole stal sie ofiara losu
i co taki dziadek mogl przez te 6-8 lat zdzialac ?
Skoro takie budowle jak dzisiaj pod Warszawa trzeba rozliczyc przed Watykanem ? Przyklad Kosciola mozna spokojnie porownac do obecnej sytuacji Urzedow
marszalkowskich w wojewodztwie opolskim.
To tez jest w pewnym stopniu "biskupstwo" cywilne
w wojewodztwie. Powinno sie je dokladnie sprawdzic i chyba zrobi to przyszla partia rzadzaca...
jak bedzie dalsze rozdawanie pieniedzy unijnych to trzeba bedzie oglosic upadlosc panstwa za jeden juz rok...a moze wczesniej. josef-zawila@freenet.de
I
Igma
W dniu 19.10.2013 o 12:47, Artur napisał:

Dobrobyt pochodzi z pracy, a nie z rozdawnictwa!Dlatego każda dotacja, zapomoga to wrzucanie do pustego worka. Należy zlikwidować wszystkie zapomogi, zasiłki. Zlikwidować część podatków i gospodarka ruszy z kopyta. Chiny dostają dotacje od uni? NIE! I to Chiny budują rocznie uwaga 10000km dróg rocznie!!!!!!!Jeżeli dalej państwo będzie tworem socjalizmu tłamszonym przez horendalne podatki to nigdy nie będzie dobrze, bo takie państwo zawsze dąży do upadku. Zawsze. Pozdrawiam i zacznijcie myśleć zanim oddacie głos na tych samych od 20 lat.Kongres Nowej Prawicy.

 Bo w Chinach same komunisty.

A
Artur
Dobrobyt pochodzi z pracy, a nie z rozdawnictwa!
Dlatego każda dotacja, zapomoga to wrzucanie do pustego worka. Należy zlikwidować wszystkie zapomogi, zasiłki. Zlikwidować część podatków i gospodarka ruszy z kopyta. Chiny dostają dotacje od uni? NIE! I to Chiny budują rocznie uwaga 10000km dróg rocznie!!!!!!!
Jeżeli dalej państwo będzie tworem socjalizmu tłamszonym przez horendalne podatki to nigdy nie będzie dobrze, bo takie państwo zawsze dąży do upadku. Zawsze. Pozdrawiam i zacznijcie myśleć zanim oddacie głos na tych samych od 20 lat.
Kongres Nowej Prawicy.
g
głodny
W dniu 17.10.2013 o 18:50, ania napisał:

Nie ma pracy, młodzi nie mają za co mieć mieszkania własnego. Będzie bieda aż po jedzenie...

Pracy nie mamy, na mieszkania nie stać, jedzenie coraz droższe.

a
ania

Nie ma pracy, młodzi nie mają za co mieć mieszkania własnego. Będzie bieda aż po jedzenie...

G
Gość
W dniu 17.10.2013 o 17:30, Max1 napisał:

Bo nie ma zadnego planu ,wszystko poszlo na zywiol.Wydawac wydawac byle szybko. Urzad Marszalkowski pewnie wogole nie ma rozeznania jak napycha kieszenie roznym przedstawicielom branzy medycznej.W przeszlosci mase pieniedzy poszlo na rozne akcje Wojewodzkiego Urzedu Pracy-mase pieniedzy sie przejadlo.Niedawno kurs skonczylo 50 przewodnikow jak dobrze pamietam za 650 tys czy ktos ich widzial w akcji?Ato tylko jeden przyklad.W zwiazku z naplywem pieniedzy wzrastyly tez place urzednikow, premie  imprezy.Bo naplyw pieniedzy dal zludne poczucie bogactwa i przekonanie ze tak bedzie zawsze.

 

cudze latwiej sie wydaje....."ciezko zarobione" juz nie.....

M
Max1

Bo nie ma zadnego planu ,wszystko poszlo na zywiol.

Wydawac wydawac byle szybko. Urzad Marszalkowski pewnie wogole nie ma rozeznania jak napycha kieszenie roznym przedstawicielom branzy medycznej.

W przeszlosci mase pieniedzy poszlo na rozne akcje Wojewodzkiego Urzedu Pracy-mase pieniedzy sie przejadlo.

Niedawno kurs skonczylo 50 przewodnikow jak dobrze pamietam za 650 tys czy ktos ich widzial w akcji?Ato tylko jeden przyklad.

W zwiazku z naplywem pieniedzy wzrastyly tez place urzednikow, premie  imprezy.

Bo naplyw pieniedzy dal zludne poczucie bogactwa i przekonanie ze tak bedzie zawsze.

L
Lena

Polska ma 1 problem...zasadniczy nie potrafi się dobrze i skutecznie rządzić widać to w każdej dziedzinie od piłki nożnej po sferę budżetową...niestety

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie